Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bałkany Zach.: nieznane losy prawie 15 tys. zaginionych w wojnie

0
Podziel się:

W państwach byłej Jugosławii przypomniano w poniedziałek z okazji
Międzynarodowego Dnia Pamięci Osób Zaginionych, że po wojnach, jakie toczyły się na Bałkanach w
latach 90, nadal nieznane są losy 14 650 osób.

W państwach byłej Jugosławii przypomniano w poniedziałek z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci Osób Zaginionych, że po wojnach, jakie toczyły się na Bałkanach w latach 90, nadal nieznane są losy 14 650 osób.

W Chorwacji za zaginione wciąż uznaje się 2 392 osoby, w Bośni i Hercegowinie (BiH) nieznane są losy 10 419 osób, a w Kosowie - 1 839 osób. Dane te podał szef delegacji Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) w Serbii Paul-Henri Arni na konferencji prasowej w Belgradzie.

Arni podkreślił, że zarówno rodziny osób, których los pozostaje nieznany, jak i organizacje humanitarne wskazują na "słabą dynamikę rozwiązywania sprawy" zaginionych. Według niego "w ostatnich latach uczyniono pewien, ale niedostateczny postęp w poszukiwaniu" tych ludzi i państwa Bałkanów Zachodnich powinny zrobić o wiele więcej.

Od początku lat 90. do MKCK zgłoszono 34 775 zaginionych w czasie konfliktów Bałkanach, a w piętnaście lat po zakończeniu wojny w BiH i dziesięć lat po wojnie w Kosowie wyjaśniono losy ponad 20 tys. osób.

MKCK zaapelował do władz w regionie, by potraktowały priorytetowo wyjaśnianie losów ludzi, których nadal się poszukuje.

Jak podkreśla szefowa komitetu koordynacyjnego serbskich stowarzyszeń rodzin zaginionych Olgica Bożanić, największą przeszkodą w tych wysiłkach jest polityka. Według niej stowarzyszenia wciąż wyrażają niezadowolenie z pracy instytucji odpowiedzialnych za poszukiwanie zaginionych i zajmujących się zbrodniami wojennymi.

Przewodniczący komisji serbskiego rządu ds. osób zaginionych Veljko Odalović przypomniał, że "w kostnicach leżą setki ekshumowanych ciał, o których dzisiaj nie ma żadnych danych i nie wiadomo, do kogo należą". Według niego dynamika rozwiązywania problemu "słusznie wywołuje niezadowolenie".

Fundacja na rzecz Prawa Humanitarnego (FHP) podała, że w zeszłym roku zidentyfikowano zaledwie 1200 osób, co dowodzi braku politycznej woli rozwiązania problemu zaginionych. FHP wezwał instytucje wszystkich państw postjugosłowiańskich, żeby ustaliły "pozostałe lokalizacje tajnych zbiorowych mogił".

Z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci Osób Zaginionych w Belgradzie odsłonięto w parku Taszmajdan płytę pamiątkową ku czci "serbskich ofiar wojen w latach 1991-2000 na terenach byłej Jugosławii".

Na północy Kosowa, w Graczanicy, serbskie stowarzyszenie rodzin zaginionych zorganizowało protest z powodu - jak to ujęło - "dyskryminacji serbskich ofiar w poszukiwaniu zaginionych".

W Sarajewie otwarto wystawę "Zaginione życia" (Missing Lives) - wspólne dzieło brytyjskiego fotografa Nicka Danzigera i kanadyjskiego pisarza Rory'ego MacLeana dokumentujące golgotę 15 bałkańskich rodzin poszukujących swoich najbliższych. Od połowy września wystawę będzie można oglądać w Prisztinie, następnie w Mostarze, Banja Luce i Zagrzebiu.

Centralne uroczystości w Chorwacji odbyły się w Vukovarze, gdzie w 1991 roku siły serbskie dokonały masakry ok. 200 cywili.

Szacuje się, że w czasie wojen na Bałkanach w latach 1991- 2000 zginęło ok. 140 000 ludzi.

Magdalena Herman-Milenkovska(PAP)

mil/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)