Trzęsienie ziemi, które spowodowało na Haiti śmierć dziesiątków tysięcy ludzi, to "najpoważniejsza katastrofa humanitarna od dziesięcioleci" - powiedział w niedzielę sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun przed odlotem do Port-au-Prince.
Zaznaczył, że ta katastrofa jest też tragedią dla samego ONZ, które straciło w niej setki swych pracowników. Trzęsienie ziemi zniszczyło główną siedzibę ONZ na Haiti.
"Jadę na Haiti z ciężkim sercem, by wyrazić solidarność z Haitańczykami i okazać im pomoc" - powiedział Ban Ki Mun towarzyszącym mu dziennikarzom.
Wskazał na trzy priorytety działań ONZ na Haiti: uratować możliwie najwięcej ludzi, zapewnić niezbędną pomoc humanitarną, wodę i żywność, a także koordynację pomocy dostarczanej z zagranicy.
Ban powiedział, że obecnie ONZ żywi 40 tysięcy ludzi, i że spodziewa się, iż w ciągu miesiąca liczba ta wzrośnie do 2 milionów.
Na poniedziałek zapowiedziano posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ, która ma omówić swoją rolę w pomocy dla Haiti. Meksyk - niestały członek RB - wystąpił z inicjatywą takiego spotkania, w którym ma uczestniczyć sekretarz generalny ONZ.(PAP)
mmp/ kar/
5489231 5487413 5489224