Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Barrot: solidarność jest wartością zasadniczą dla Europy

0
Podziel się:

Solidarność jest wartością zasadniczą dla Europy i to ona właśnie sprawia, że
jesteśmy pewną wspólnotą międzynarodową, musimy jednak dużo szybciej się mobilizować - powiedział w
sobotę wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, Jacques Barrot do uczestników odbywających się w
Gdańsku I Katolickich Dni Społecznych dla Europy.

Solidarność jest wartością zasadniczą dla Europy i to ona właśnie sprawia, że jesteśmy pewną wspólnotą międzynarodową, musimy jednak dużo szybciej się mobilizować - powiedział w sobotę wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, Jacques Barrot do uczestników odbywających się w Gdańsku I Katolickich Dni Społecznych dla Europy.

Rozpoczęta w czwartek czterodniowa konferencja pod hasłem "Solidarność - wyzwaniem dla Europy" została zorganizowana przez Komisję Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) w Brukseli i Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku. Bierze w niej udział ponad 400 gości z 30 krajów, w tym Watykanu. Są to duchowni, naukowcy, działacze społeczni, dziennikarze, eksperci, politycy oraz młodzież.

Barrot powiedział, że Unia Europejska - przede wszystkim za sprawą kryzysu gospodarczego, "stanęła na skrzyżowaniu". Dodał, że jeśli w tej trudnej sytuacji "chcemy budować prawdziwą wspólnotę, trzeba zachować metodę wspólnoty".

"Solidarność jest wartością zasadniczą dla Europy i to ona właśnie sprawia, że jesteśmy pewną wspólnotą międzynarodową" - kontynuował Barrot dodając, że w imię solidarności Parlament i Komisja Europejska podejmują działania mające zmniejszyć różnice w rozwoju różnych regionów Europy.

Barrot omówił różne unijne fundusze i przedsięwzięcia, które mają służyć wyrównywaniu różnic. Przypomniał, że 36 proc. unijnego budżetu jest przeznaczana na fundusz spójności. Wspomniał o funduszu społecznym oraz programach kierowanych do młodych ludzi, jak Erasmus czy Leonardo.

Barrot zaznaczył, że wobec kryzysu gospodarczego Unia potrzebuje mechanizmów, które pozwolą szybciej niż dotąd podjąć różnego rodzaju działania w ramach istniejących już programów. "Musimy dużo szybciej się mobilizować. Proces decyzyjny jest zbyt długi, trzeba go uprościć" - mówił Barrot.

Jako przykład podał tu fundusz dostosowania do globalizacji, który służy pomocą ludziom zwalnianym z pracy. Przypomniał, że fundusz był już uruchamiany m.in. by pomóc pracownikom przemysłu tekstylnego w Belgii czy pracownikom firmy Dell. "Tam trafiły środki, ale procedury były długie" - mówił Barrot dodając, że musiał o tym wspomnieć w Gdańsku, którego mieszkańcy przeżywają problemy związane z przyszłością stoczni.

Jako jeden z ważniejszych problemów do rozwiązania, z którym musi sobie poradzić Europa, Barrot wymienił też sprawę migracji oraz kwestię mniejszości. Zaznaczył, że Europa potrzebuje opracowania wspólnych zasad związanych z przyznawaniem azylu.

"Osoba starająca się o azyl w Szwecji ma szansę jeden do trzech, że go otrzyma, natomiast ktoś starający się o azyl w Grecji nie ma żadnych szans" - powiedział Barrot.

Omawiając problemy związane z mniejszościami, Barrot zwrócił szczególną uwagę na Romów. "To złożony problem" - stwierdził dodając, że on sam czuł się w obowiązku zareagować, gdy widział, że w niektórych miasta włoskich "zamykano Romów w oddzielnych dzielnicach".

Sobotnie spotkanie zakończyło trwający od piątku cykl debat, których wspólnym hasłem była solidarność postrzegana kolejno na poziomie pojedynczego człowieka, rodziny, państwa, Unii Europejskiej oraz na poziomie globalnym.

Debaty stanowiły główny punkt programu rozpoczętych w Gdańsku w czwartek, a kończących się w niedzielę I Katolickich Dni Społecznych dla Europy. W przyszłości spotkania odbywać się będą w różnych państwach Europy.

COMECE powstało w marcu 1980 r. przy aprobacie Stolicy Apostolskiej. Papież Jan Paweł II zaproponował, by Kościół był obecny w strukturach Wspólnot Europejskich nie tylko przez urzędników, którzy są katolikami, ale w konkretnej formie instytucjonalnej. Komisja złożona jest z biskupów delegowanych z krajów należących do UE, ma ona swój sekretariat w Brukseli. (PAP)

aks/ mok/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)