Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

BBN: sześć nominacji generalskich na 11 listopada

0
Podziel się:

11 listopada awanse generalskie otrzyma sześciu wojskowych - poinformowało
w czwartek Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Trzech pułkowników otrzyma nominację na stopień
generała brygady, dwóch generałów brygady stanie się generałami dywizji, a jeden kontradmirał -
wiceadmirałem.

11 listopada awanse generalskie otrzyma sześciu wojskowych - poinformowało w czwartek Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Trzech pułkowników otrzyma nominację na stopień generała brygady, dwóch generałów brygady stanie się generałami dywizji, a jeden kontradmirał - wiceadmirałem.

BBN informuje, że Zwierzchnik Sił Zbrojnych przesłał listę awansowanych oficerów do kontrasygnaty szefa rządu, po otrzymaniu opinii szefa Biura, w czwartek.

Na stopień generała brygady awansują w dniu Święta Niepodległości trzej pułkownicy: Jan Gabryś, Marian Jeleniewski i Marek Sobiechowski.

Na stopień generała dywizji nominacje otrzymają dwaj generałowie brygady: Zbigniew Galec i Anatol Wojtan; zaś wiceadmirałem zostanie kontradmirał Jerzy Patz.

W przeszłości przy okazji awansów generalskich 3 maja, 15 sierpnia i 11 listopada dochodziło do sytuacji, że nie wszyscy zgłaszani kandydaci zyskiwali aprobatę.

Szefowie MON i BBN - Bogdan Klich i Aleksander Szczygło - o czym wielokrotnie sami informowali - uzgodnili wiele miesięcy temu, że będą odbywać konsultacje w sprawie nominacji i informować tylko o ostatecznych ustaleniach.

W sierpniu doszło do sporu między BBN a MSWiA o część nominacji zaproponowanych przez ten resort. Prezydent zaakceptował tylko dwie z dziewięciu, bo - według BBN - w wystąpieniach MSWiA o awanse dla funkcjonariuszy służb podległych temu resortowi pominięto fragmenty życiorysów, a wnioski "awansowe z MSWiA fałszowały rzeczywistość". Ministerstwo uznało zarzuty "za kłamliwe", a ostatecznie wycofało wszystkie wnioski.

W maju ubiegłego roku (szefem BBN był wówczas Władysław Stasiak) wyszło na jaw, że z 15 zaproponowanych przez ministra Klicha kandydatur do awansów generalskich prezydent zaakceptował jedynie trzy. MON "w celu przerwania prowadzonej kampanii dyskredytowania", opublikowało wtedy nazwiska wszystkich kandydatów, co Szczygło - wówczas b. szef MON - określił mianem "skandalu".(PAP)

ktl/ pz/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)