# dochodzi wypowiedź ministra obrony #
02.02. Warszawa (PAP) - BBN i Rada Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej zamierzają utworzyć forum stałej współpracy - powiedział w środę PAP szef BBN Stanisław Koziej.
Od poniedziałku do środy w Polsce gościł sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołaj Patruszew. Obie instytucje podpisały plan współpracy na najbliższe dwa lata. We wtorek z Patruszewem rozmawiał minister obrony Bogdan Klich.
"Plan zakłada spotkania grup roboczych. Chcemy rozpocząć dyskusję od wzajemnego poinformowania się o strategicznych założeniach naszych doktryn bezpieczeństwa, przedyskutować, co nas łączy, a gdzie mamy różne zdania" - powiedział szef BBN.
"Rozmowy mają dotyczyć m.in. relacji Rosji z NATO i Unią Europejską, zagrożeń transgranicznych, które częściej łączą niż dzielą. W kolejnych spotkaniach będziemy rozpatrywali problemy stosunków dwustronnych w dziedzinie bezpieczeństwa militarnego i pozamilitarnego" - dodał Koziej.
Poinformował, że Patruszew zaprosił go do Rosji na jesienne spotkanie szefów instytucji podobnych do BBN i Rady. "Chcielibyśmy w przyszłości doprecyzować porozumienie między naszymi instytucjami, by ustanowić stałe forum dialogu polsko-rosyjskiego w sprawach bezpieczeństwa" - zapowiedział.
Koziej powiedział, że temat badania katastrofy smoleńskiej pojawił się w rozmowach jedynie sygnalnie, ponieważ obie prezydenckie instytucje nie zajmują się tą sprawą bezpośrednio.
Minister obrony Bogdan Klich powiedział, że jego rozmowa z Patruszewem była "oficjalna" i dotyczyła spraw bezpieczeństwa. "Rozmawialiśmy bardzo oficjalnie, mówiliśmy o zagadnieniach bezpieczeństwa wielostronnego, o sprawach bezpieczeństwa w Europie środkowej i o współpracy dwustronnej, choć różnie rozkładaliśmy akcenty" - powiedział w środę szef MON. "Zaniepokoiło mnie ponowienie propozycji, z którą prezydent Dmitrij Miedwiediew wystąpił na szczycie NATO w Lizbonie" - przyznał Klich.
Na posiedzeniu Rady NATO-Rosja rosyjski prezydent przedstawił pomysł współpracy z NATO przy budowie systemu przeciwrakietowego, zakładający, że Rosja odpowiadałaby za bezpieczeństwo europejskiego terytorium na zachód od swojej granicy.
"Nie przyjmujemy jakiejś sektorowej odpowiedzialności obrony przeciwrakietowej. Ta propozycja została odrzucona przez szczyt w Lizbonie, zadaję sobie pytanie, po co ponownie ją zgłaszać. My w Polsce jesteśmy zwolennikami współpracy dwóch autonomicznych systemów antyrakietowych, a nie zwolennikami podziału obszaru euroatlantyckiego na jakieś obszary odpowiedzialności, i to wyraźnie panu Patruszewowi powiedziałem" - dodał Klich. (PAP)
brw/ pz/ gma/
