Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Belgia: Adam G. nie chce odbywać kary w Polsce; decyzja w grudniu

0
Podziel się:

Adwokat Adama G., skazanego na 20 lat więzienia za rozbój i
spowodowanie śmierci belgijskiego nastolatka Joe, potwierdziła w czwartek na rozprawie w sądzie
apelacyjnym w Brukseli, że jej klient chce odsiadywać karę w Belgii, a nie w Polsce. Jak informuje
agencja Belga, sąd podejmie decyzję najwcześniej 3 grudnia.

Adwokat Adama G., skazanego na 20 lat więzienia za rozbój i spowodowanie śmierci belgijskiego nastolatka Joe, potwierdziła w czwartek na rozprawie w sądzie apelacyjnym w Brukseli, że jej klient chce odsiadywać karę w Belgii, a nie w Polsce. Jak informuje agencja Belga, sąd podejmie decyzję najwcześniej 3 grudnia.

Przemawiający w imieniu ministerstwa sprawiedliwości Bernard Renson oświadczył, że zgodnie z europejskim nakazem aresztowania Belgia powinna uszanować udzieloną polskiemu wymiarowi sprawiedliwości gwarancję, że Adam G. zostanie po ogłoszeniu wyroku przekazany do Polski.

W kwietniu belgijski sąd przychylił się do argumentacji obrońców Adama G., którzy twierdzili, że ze względu na romskie pochodzenie w polskim więzieniu grożą mu prześladowania. Sąd oparł się także na przepisie belgijskiego prawa, który mówi, że obcokrajowiec skazany w Belgii nie może być wydany do swojego kraju, jeśli się na to nie zgadza. Sprawa ma kluczowa znaczenie dla Adama G., gdyż pozostając w Belgii, będzie mógł się ubiegać o przedterminowe zwolnienie już po odsiedzeniu jednej trzeciej wyroku.

17-letni Joe zginął od siedmiu ciosów nożem 12 kwietnia 2006 roku na Dworcu Centralnym w Brukseli, kiedy nie chciał oddać napastnikom (wówczas w wieku 16 i 17 lat) swojego odtwarzacza mp3. Morderstwo wstrząsnęło Belgią; krótko po tej tragedii w pokojowym marszu przeciwko przemocy w Brukseli wzięło udział 80 tys. osób.(PAP)

icz/ kot/ kar/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)