Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Belgia: Biznesmen płaci grzywny wymierzone muzułmankom za nikab

0
Podziel się:

Francuski biznesmen Rachid Nekkaz opłacił w środę w Brukseli
grzywny po 50 euro za dwie Belgijki, które złamały zakaz noszenia muzułmańskich burek i nikabów w
miejscach publicznych. Planuje też pozwać Belgię i Francję do sądu za wprowadzenie zakazu.

Francuski biznesmen Rachid Nekkaz opłacił w środę w Brukseli grzywny po 50 euro za dwie Belgijki, które złamały zakaz noszenia muzułmańskich burek i nikabów w miejscach publicznych. Planuje też pozwać Belgię i Francję do sądu za wprowadzenie zakazu.

Nekkaz, właściciel agencji nieruchomości, pokrył koszta z funduszu o wartości 1 mln euro, który założył w lipcu, aby opłacać grzywny wymierzane kobietom skazanym za noszenie burek i nikabów.

Wkrótce biznesmen, który startował w wyborach prezydenckich we Francji w 2007 roku, pojedzie do francuskiego Roubaix, aby opłacić karę 75 euro wymierzoną tamtejszej muzułmance noszącej nikab na ulicy.

"Francja i Belgia postanowiły odebrać kobietom możliwość i wolność wyboru noszenia tego, co chcą" - powiedział Nekkaz reporterom pod brukselskim ratuszem. Towarzyszyły mu obie skazane - dziewczyny w wieku 16 i 17 lat.

"Nie do zaakceptowania jest fakt, że europejskie rządy ustanawiają prawo, które nie szanuje praw jednostki" - oznajmił Nekkaz, który wcześniej deklarował, że osobiście jest przeciwny noszeniu nikabów.

Nekkaz zapowiedział, że będzie walczył z zakazem na drodze prawnej. "Podam Francję i Belgię do ich krajowych sądów, a później do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka za łamanie wolności jednostki" - powiedział biznesmen.

Francja wprowadziła zakaz zakrywania twarzy w miejscach publicznych w kwietniu jako pierwszy kraj europejski. W Belgii przepis ten wszedł w życie w lipcu.(PAP)

der/ kar/

9598382

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)