Żaden inwestor nie złożył oferty kupna wycenionej na ponad 200 mln zł upadłej firmy motoryzacyjnej Maflow Polska w Tychach; nikt nie wpłacił też ponad 20-milionowego wadium. Mimo braku ofert pojawili się inwestorzy zainteresowani kupnem firmy.
Kilku potencjalnych oferentów zaprosiło syndyka do negocjacji celem wyłonienia nabywcy - poinformowali w środę PAP przedstawiciele syndyka masy upadłości Maflow Polska, Wojciecha Zymka.
We wtorek minął termin składania ofert na zakup tzw. zorganizowanej części przedsiębiorstwa, produkującego m.in. przewody klimatyzacyjne i hamulcowe, układy wspomagania kierownicy oraz zawieszenia dla wiodących koncernów motoryzacyjnych.
Również do poprzedniego przetargu, miesiąc wcześniej, nie zgłosił się żaden inwestor. W nowym przetargu wartość˙sprzedawanego majątku (208 mln zł) nie zmieniła się, ale nie wyznaczono ceny minimalnej.
Maflow Polska działa w Polsce od 12 lat, wcześniej pod nazwą Manuli Auto Polska. Niespełna rok temu firmę postawiono w stan upadłości likwidacyjnej, w następstwie bankructwa włoskiej spółki-matki. W Polsce Maflow ma zakłady w Tychach i Chełmku.
Maflow to producent przewodów do klimatyzacji, wspomagania kierownicy oraz aktywnego zawieszenia dla przemysłu motoryzacyjnego. Odbiorcami są m.in. koncerny Audi, Volkswagen, Seat, Skoda, Fiat, Land Rover, Opel, Renault, Peugeot, Saab, Volvo, Daf, Scania.(PAP)
mab/ pad/ jbr/
