Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś: Autuchowicz zakończył głodówkę

0
Podziel się:

Aresztowany w lutym białoruski przedsiębiorca Mikoła Autuchowicz
zakończył trwającą od 16 kwietnia głodówkę - potwierdzili w piątek przedstawiciele aresztu
śledczego w Mińsku. Informację podał niezależny portal "Biełorusskij Partizan".

Aresztowany w lutym białoruski przedsiębiorca Mikoła Autuchowicz zakończył trwającą od 16 kwietnia głodówkę - potwierdzili w piątek przedstawiciele aresztu śledczego w Mińsku. Informację podał niezależny portal "Biełorusskij Partizan".

Ten sam portal powiadomił, że organizacja praw człowieka Amnesty International (AI) nie uznała przedsiębiorcy i zatrzymanych wraz z nim dwóch jego kolegów za więźniów politycznych.

Heather McGill z AI powiedziała, że organizacja nie ma wystarczających dowodów na związek między zatrzymaniem aresztowanych a ich działalnością polityczną. "Ściśle przestrzegamy reguł i jeśli mamy wątpliwości, nie możemy uważać ludzi za więźniów politycznych" - zaznaczyła McGill. Dodała, że AI śledzi rozwój sytuacji wokół trzech przedsiębiorców.

Autuchowicz, Jury Lawonau i Uładzimir Asipienka zostali aresztowani 8 lutego. Są oskarżeni z paragrafu o "umyślne zniszczenie lub uszkodzenie mienia". Grozi im kara do 10-12 lat więzienia.

Komunikat MSW z lutego mówił o podejrzeniach o umyślne podpalenia i wysadzenie mienia należącego do funkcjonariuszy państwowych, a także o posiadanie ostrej broni i ładunków wybuchowych. Niezależne media białoruskie informowały wówczas, że chodzi o sprawę podpalenia domu milicjanta sprzed kilku lat, w której skazano winnych i odbywają oni karę.

W kwietniu Autuchowicz podjął głodówkę, domagając się albo przekazania jego sprawy do sądu, albo zwolnienia jego oraz kolegów z aresztu z zakazem wyjazdu z Białorusi. Według adwokata Pawła Sapiełki po trzech miesiącach protestu Autuchowicz stracił 35 kilogramów.

"Biełorussskij Partizan" zamieszcza opinię białoruskiego obrońcy praw człowieka Alesia Bialackiego, który powiedział, że śledztwo w sprawie wołkowyskich biznesmenów jest objęte tajemnicą, a zarówno świadkowie, jak i adwokat zostali zobowiązani do nieprzekazywania informacji na jego temat. Z tego powodu - uważa Bialacki- nie można ocenić, czy trzej przedsiębiorcy są więźniami politycznymi.

Jego zdaniem z pewnością można natomiast mówić o przeciągającym się w sposób nieuzasadniony śledztwie oraz niehumanitarnym postępowaniu, jakim jest przetrzymywanie głodującego w areszcie.

13 lipca 28 polityków opozycji białoruskiej zwróciło się z apelem do ambasadorów państw UE, przekazanym na ręce polskiego ambasadora Henryka Litwina, wyrażając zaniepokojenie stanem głodującego Autuchowicza i prosząc o wpłynięcie na stanowisko władz w Mińsku.

W czwartek Unia Europejska w swym raporcie na temat sytuacji na Białorusi wyraziła zaniepokojenie stanem zdrowia Autuchowicza. Wezwała - jak pisze niezależna agencja Biełapan - by "nie pozbawiać go wizyt rodziny" i wskazała na "humanitarny aspekt sprawy". Natomiast Parlament Europejski w przyjętej na początku kwietnia rezolucji zaapelował o bezzwłoczne uwolnienie przedsiębiorców z Wołkowyska.

Autuchowicz i Lawonau byli już skazani w głośnym procesie w 2006 roku. Autuchowicza skazano wówczas na 3,5 roku kolonii karnej o zaostrzonym rygorze i konfiskatę mienia za uchylanie się od płacenia podatków. Przedsiębiorca nie przyznał się do winy i prowadził długotrwałe głodówki. Lawonaua skazano na 3 lata i pięć miesięcy kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Działacze praw człowieka uznali ich za więźniów politycznych. Na początku 2008 roku ich wyroki zmieniono na ograniczenie wolności. (PAP)

awl/ kar/

int. arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)