Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś: Biełaruśkalij ograniczył produkcję

0
Podziel się:

Białoruski koncern potasowy Biełaruśkalij ograniczył produkcję w związku z
trudną sytuacją na rynku potasowym - poinformował w piątek zastępca dyrektora generalnego spółki
Anatol Machłaj agencji Interfax-Zapad.

Białoruski koncern potasowy Biełaruśkalij ograniczył produkcję w związku z trudną sytuacją na rynku potasowym - poinformował w piątek zastępca dyrektora generalnego spółki Anatol Machłaj agencji Interfax-Zapad.

"Wstrzymana jest praca dwóch z czterech kopalń, a znacznej części pracowników obniżono stawkę do 2/3, ale nikogo nie zwolniliśmy" - oświadczył Machłaj.

Jak dodał, spółka ma obecnie w magazynach około 300 tys. ton potasu, podczas gdy miesięczna produkcja wynosi ok. 800 tys. ton.

Według Machłaja podpisano już kontrakt na dostarczenie 140 tys. ton we wrześniu. Nie powiedział jednak, z jakimi krajami i w jakiej cenie.

"W pierwszych dniach września dyrektor generalny Biełaruśkalija wylatuje na rozmowy do Chin. O ile wiem, w tych dniach pojedzie tam także kierownictwo Białoruskiej Spółki Potasowej (BKK). Planuje się, że do końca września znormalizujemy sytuację z produkcją i zbytem" - oznajmił.

Wartość eksportu Biełaruśkalija wyniosła w pierwszych 7 miesiącach roku 1,38 mld dol., co oznacza spadek o 23,5 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Przy tym ilość wyeksportowanego potasu pozostała na poprzednim poziomie 4,9 mln ton.

19 sierpnia dyrektor generalny Biełaruśkalija Waler Kiryjenka mówił, że "nabywcy zajęli wyczekującą pozycję, w związku z czym nowe kontrakty na dostawę nawozów potasowych na razie nie są zawierane".

Jak podkreślił, rosyjski potentat potasowy Urałkalij informował o rychłym spadku cen potasu, ale "nie dopuściliśmy do dumpingu".

Białoruskie organy śledcze przedstawiły w czwartek wieczorem zarzuty z artykułu o "nadużyciu władzy i uprawnień służbowych" dyrektorowi generalnemu Urałkalija Władisławowi Baumgertnerowi, którego zatrzymano w poniedziałek w Mińsku.

Dyrektor generalny Urałkalija jest jednocześnie szefem rady nadzorczej utworzonej wraz z Biełaruśkalijem spółki BKK, odpowiadającej za 43 proc. światowego eksportu nawozów potasowych. Pod koniec lipca Baumgertner ogłosił jednak, że jego firma zrywa współpracę z BKK.

Według rzecznika białoruskiego Komitetu Śledczego Pawła Traulki Baumgertner wraz z innymi przedstawicielami kierownictwa Urałkalija jest podejrzewany o spowodowanie strat w białoruskim budżecie wysokości około 100 mln dolarów.

Kiryjenka powiedział, że po zerwaniu współpracy z Urałkalijem Biełaruśkalij zaczął tworzyć własną sieć zbytu. Spółka zamierza sprzedawać swoją produkcję m.in. za pośrednictwem katarskiej firmy Muntajat.

Biełaruśkalij jest drugim pod względem wielkości podatnikiem na Białorusi, po spółce przesyłu gazu Biełtransgaz. W 2011 roku dochód Biełaruśkalija wyniósł 3,2 mld dolarów, a w ciągu 11 miesięcy 2012 roku - 2,5 mld USD, co stanowiło 14,7 proc. wszystkich walutowych dochodów Białorusi.

Udział Bielaruśkalja w światowej produkcji potasu wynosi 15 proc. Koncern zatrudnia prawie 20 tys. osób.

Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)

mw/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)