Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś: Dziennikarka Radia Racyja ostrzeżona przez prokuraturę

0
Podziel się:

Dziennikarka nadającego z Białegostoku Radia Racyja Grażyna Szałkiewicz
otrzymała od prokuratury w Grodnie oficjalne ostrzeżenie z powodu współpracy z zagranicznymi
mediami bez akredytacji - poinformował w poniedziałek opozycyjny portal białoruski Karta'97.

Dziennikarka nadającego z Białegostoku Radia Racyja Grażyna Szałkiewicz otrzymała od prokuratury w Grodnie oficjalne ostrzeżenie z powodu współpracy z zagranicznymi mediami bez akredytacji - poinformował w poniedziałek opozycyjny portal białoruski Karta'97.

"Dali mi oficjalne ostrzeżenie za pracę bez akredytacji. Chodziło o współpracę z Radiem Racyja" - powiedziała Szałkiewicz, dodając, że pokazano jej wydruki napisanych przez nią tekstów zamieszczonych na stronie internetowej.

Jak informuje Karta'97, Szałkiewicz była już wcześniej wzywana do KGB, gdzie pytano ją o ubiegłoroczne akcje grupy internetowej Rewolucja Poprzez Sieci Społeczne (RPSS) oraz o współpracę z zagranicznymi mediami.

RPSS była organizatorem akcji milczących protestów latem ubiegłego roku. Uczestnicy umawiali się co środę przez internet i przychodzili wieczorem na centralne place swoich miast. Nie wznoszono żadnych haseł, nie nawiązywano do zabronionej opozycyjnej symboliki narodowej. Z czasem milicja zaczęła zatrzymywać, często w sposób brutalny, uczestników tych akcji, a sądy skazywały ich na areszt administracyjny.

Jak wyjaśniła dziennikarka, zastępca prokuratora generalnego obwodu grodzieńskiego Waler Pawiedajka uprzedził ją, że w razie wykrycia nowych przypadków współpracy z zagranicznymi mediami bez akredytacji grozi jej według kodeksu postępowania administracyjnego grzywna wysokości 0,7-1,7 mln rubli białoruskich (270-670 zł).

W zeszłym tygodniu podobne upomnienia otrzymało dwóch innych dziennikarzy z Grodna: Wiktar Parfionienka z powodu współpracy z Radiem Racyja oraz Aleś Dzianisau w związku ze współpracą z białoruskojęzyczną telewizją Biełsat, nadawaną z Polski.

Jak podkreśla Radio Swaboda, białoruskie MSZ niejednokrotnie odmawiało przyznania akredytacji dziennikarzom Radia Racyja i Biełsatu bez podania przyczyny.

Nadające w języku białoruskim Radio Racyja jest finansowane ze środków polskiego MSZ. Jego dziennikarze niejednokrotnie składali dokumenty w MSZ w Mińsku, ubiegając się o akredytację umożliwiającą legalną pracę na Białorusi. Otrzymywali jednak odmowę.

Kanał Biełsat powstał na mocy porozumienia podpisanego przez polskie MSZ i Telewizję Polską w 2007 roku. Rozpoczął nadawanie w grudniu 2007 roku; jego celem jest dostarczanie niezależnej informacji Białorusinom.

Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)

mw/ kar/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)