Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś: Eksplozja w Mińsku, obawy opozycji

0
Podziel się:

TASS) - Białoruska opozycja
wyraziła w piątek obawy, że nocna eksplozja na koncercie w centrum
Mińska z okazji Dnia Niepodległości, w której zostało rannych
ponad 50 osób, zostanie wykorzystana przeciw niej.

TASS) - Białoruska opozycja wyraziła w piątek obawy, że nocna eksplozja na koncercie w centrum Mińska z okazji Dnia Niepodległości, w której zostało rannych ponad 50 osób, zostanie wykorzystana przeciw niej.

Liberalna Zjednoczona Partia Obywatelska (ZPO) Anatola Labiedźki wezwała władze, aby "powstrzymały się od pokusy wykorzystania incydentu do prowadzenia kampanii przed wyborami parlamentarnymi w warunkach stanu wyjątkowego i organizowania krucjaty przeciw przeciwnikom politycznym".

Wybory do parlamentu planowane są na 28 września.

Na imprezie, której mimo wybuchu nie przerwano, przebywał prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka. Jego rzecznik Pawał Liohki powiedział, że Łukaszenka "w ciągu kilku minut" znalazł się na miejscu wybuchu. "Nie został tam długo, żeby nie przeszkadzać w pracy służbom ratunkowym" - dodał Liohki.

Rzecznik zaprzeczył też, by to Łukaszenka stanowił cel ataku. "To nie była próba zamachu na prezydenta" - oświadczył.

Wybuch pozostawił po sobie około 20-centymetrowy krater, a jeden ze świadków mówił, że na miejscu zdarzenia ładunku widział rozrzucone nakrętki i śruby.

W piątek szef MSW Uładzimir Naumau poinformował, że w stolicy jeszcze w nocy znaleziono drugą bombę. "Było na niej wiele odcisków palców i innych śladów, które pozwolą nam rozwiązać sprawę" - powiedział.

Wcześniej milicja informowała, że był to "chuligański wybryk" i wszczęto w tej sprawie śledztwo.

Rzecznik ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych oświadczył, że bomba wybuchła pół godziny po północy. Koncert odbywał się w plenerze, przy pomniku upamiętniającym bohaterstwo Mińska w czasie II wojny światowej.

Jak podała białoruska służba zdrowia, wciąż około 40 osób pozostaje w szpitalach. Stan trzech z nich jest dość poważny. Większość ofiar to ludzie młodzi, w wieku około 20 lat. (PAP)

zab/ ro/

5245 4457 1808 1867 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)