Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś: Grzywny za udział w akcjach solidarności 19 stycznia

0
Podziel się:

Na Białorusi skazane zostały w czwartek na kary grzywny cztery osoby, które w
środę brały udział w akcjach solidarności z ludźmi zatrzymanymi po wyborach prezydenckich 19
grudnia i wciąż przebywającymi w areszcie KGB w Mińsku - podało Radio Swaboda.

Na Białorusi skazane zostały w czwartek na kary grzywny cztery osoby, które w środę brały udział w akcjach solidarności z ludźmi zatrzymanymi po wyborach prezydenckich 19 grudnia i wciąż przebywającymi w areszcie KGB w Mińsku - podało Radio Swaboda.

Sąd w Mińsku skazał na grzywnę 1,5 mln rubli białoruskich (ok. 1,5 tys. zł) Mikitę Wałodzina i Kiryła Kudroua, zatrzymanych w środę koło siedziby KGB. Wałodzin powiedział, że stanął pod budynkiem z zapaloną świeczką. Po minucie wytrącili mu ją z rąk funkcjonariusze KGB. Zatrzymano go, gdy zgromadzenie już się zakończyło i szedł do domu.

Według Radia Swaboda w Mińsku w środę wieczorem na komisariat trafiło 20 osób, które przypuszczalnie zatrzymano, zanim jeszcze doszły pod gmach KGB. Milicja wypuściła je bez sporządzania protokołów.

W Nowopołocku sąd skazał na grzywny 700 tys. oraz 70 tys. rubli dwóch działaczy opozycyjnych, którzy w środę stanęli naprzeciwko budynku władz miejskich z transparentem "Wolność dla uwięzionych!" i zdjęciami aresztowanych.

Radio Swaboda informuje też w czwartek, że miesiąc po opozycyjnej manifestacji, która odbyła się w dzień wyborów 19 grudnia, skazano za udział w niej kolejną osobę. Sąd w Mińsku orzekł karę siedmiu dni aresztu wobec działacza opozycyjnej organizacji młodzieżowej "Młody Front" Uładzia Jaromienki. KGB nadal wzywa ludzi na przesłuchania w związku z demonstracją.

Ponadto milicja w Mińsku powiadomiła w czwartek o aresztowaniu Iwana Kulikoua, niedoszłego kandydata na prezydenta. Kulikou, szef jednego z laboratoriów w instytucie badań jądrowych "Sasny", wycofał się z kampanii wyborczej jeszcze na etapie zbierania podpisów pod kandydaturą. Milicja podała, że postawiono mu zarzuty kradzieży i nadużycia pełnomocnictw służbowych. Według niej sprawa nie jest związana z wyborami.

Z Mińska Anna Wróbel (PAP)

awl/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)