Sąd w Mińsku skazał we wtorek na kary od 7-10 dni aresztu administracyjnego trzech działaczy niezarejestrowanej organizacji opozycyjnej Młody Front, którzy dzień wcześniej rzucali jajami w pomnik Lenina w centrum stolicy.
Sąd uznał ich za winnych drobnego chuligaństwa.
Aktywiści zostali zatrzymani w poniedziałek, kiedy pod pomnik przyszli członkowie prorządowej Komunistycznej Partii Białorusi (KPB) z okazji rocznicy przewrotu bolszewickiego 1917 roku. Działacze Młodego Frontu próbowali obrzucić pomnik jajami, krzycząc: "Zatrzymać komunizm!" i "Komunizm pod sąd!".
Na Białorusi 7 listopada jest obchodzony jako święto - Dzień Rewolucji Październikowej. Pod pomnik Lenina na Placu Niepodległości (dawniej: Lenina) przyszli złożyć kwiaty działacze KPB, deputowani do parlamentu oraz działacze opozycyjnej lewicy - partii "Sprawiedliwy Świat".
Młody Front, opozycyjna organizacja młodzieżowa, nie ma rejestracji w białoruskim Ministerstwie Sprawiedliwości. Wielokrotnie próbował się oficjalnie zarejestrować jako organizacja, ale za każdym razem spotykał się z odmową władz. Ostatecznie zarejestrował się w Czechach.
Z Mińska Anna Wróbel (PAP)
awl/ ro/