Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś: MSZ: Partnerstwo Wschodnie przestaje być atrakcyjne

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź rzecznika polskiego MSZ
#

# dochodzi wypowiedź rzecznika polskiego MSZ #

01.04. Mińsk (PAP) - Rzecznik białoruskiego MSZ Andrej Sawinych ocenił, że unijna inicjatywa Partnerstwa Wschodniego traci atrakcyjność i wyraził nadzieję, że jej organizatorom wystarczy woli politycznej do doprowadzenia jej do końca - podała w piątek oficjalna agencja BiełTA.

Rzecznik polskiego resortu spraw zagranicznych Marcin Bosacki powiedział PAP, że MSZ Białorusi może odczuwać mniejsze efekty współpracy w ramach Partnerstwa Wschodniego, ponieważ kraj ten nie spełnia standardów demokratycznych.

Zaznaczył, że Mińsk nie może korzystać z takich aspektów PW jak np. stowarzyszenie polityczne, integracja gospodarcza czy liberalizacja reżimu wizowego - ze względu na sytuację wewnętrzną w tym kraju. Podkreślił, że za stan taki nie odpowiada ani Partnerstwo Wschodnie jako inicjatywa, ani UE, a sama Białoruś.

Rzecznik białoruskiego MSZ przekonywał, że jego kraj bardzo pozytywne odpowiedział na inicjatywę PW. "Aktywnie włączyliśmy się w proces uzgadniania priorytetowych kierunków i pracy nad konkretnymi propozycjami projektów. W pracy tej akcent był położony wyłącznie na projekty, którymi zainteresowane były obie strony" - oznajmił. Jednak "po ponad dwóch latach rozmów nie widzimy jakiegoś znaczącego postępu. Musimy zauważyć, że idea programu staje się nieciekawa i traci swoją atrakcyjność" - dodał.

Według niego strona białoruska na szczeblu politycznym nadal podejmuje "próby, by skierować wspólne wysiłki w nurt konstruktywnej współpracy". "Mamy nadzieję, że organizatorom wystarczy woli politycznej, by doprowadzić sprawę do logicznego końca w oparciu o deklarowane zasady. W przeciwnym razie nasze wspólne wysiłki okażą się próżne" - powiedział przedstawiciel białoruskiego MSZ.

Bosacki zwrócił uwagę, że kraje, które spełniają standardy demokratyczne, mogą np. negocjować umowy o wolnym handlu, czego Białoruś nie robi. "Mniejszy, nad czym bolejemy, udział Białorusi w Partnerstwie Wschodnim wynika z niedemokratycznego charakteru tamtejszych rządów i polityki samej Białorusi, władz białoruskich, które represjonują społeczeństwo obywatelskie" - zwrócił uwagę rzecznik polskiego MSZ.

Oświadczył, że jeśli Białoruś wstąpi na drogę takich przemian demokratycznych i proeuropejskich jak np. Mołdawia, będzie mogła liczyć na o wiele większe na wsparcie UE zarówno pod względem politycznym, jak i finansowym. Podkreślił, że Białoruś jest objęta częścią programów PW, również w niektórych aspektach gospodarczych. "Przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego będą na organizowanym w ramach Partnerstwa Wschodniego forum obywatelskim w Poznaniu jesienią" - dodał Bosacki.

Podkreślił, że PW samo w sobie ma się bardzo dobrze - w jego ramach organizowanych jest wiele inicjatyw, które są bardzo efektywne zarówno w aspekcie gospodarczym, jak i politycznym.

Partnerstwo Wschodnie - zainaugurowana w 2009 r. inicjatywa polsko-szwedzka - ma na celu zacieśnienie współpracy UE z sześcioma wschodnimi sąsiadami: Armenią, Azerbejdżanem, Białorusią, Gruzją, Mołdawią oraz Ukrainą. Partnerstwo nie zakłada członkostwa tych krajów w Unii, przewiduje jednak ich stopniową i daleko idącą integrację z unijną gospodarką i prawem.

W drugiej połowie roku szczyt Partnerstwa Wschodniego odbędzie się w Warszawie.

Z Mińska Anna Wróbel (PAP)

awl/ stk/ par/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)