Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś nakazała wyjazd rosyjskiemu obrońcy praw człowieka

0
Podziel się:

Władze Białorusi nakazały w czwartek opuszczenie jej terytorium w ciągu 24
godzin rosyjskiemu obrońcy praw człowieka Andriejowi Jurowowi. Jest on szefem międzynarodowej grupy
obrońców praw człowieka obserwującej sytuację na Białorusi.

Władze Białorusi nakazały w czwartek opuszczenie jej terytorium w ciągu 24 godzin rosyjskiemu obrońcy praw człowieka Andriejowi Jurowowi. Jest on szefem międzynarodowej grupy obrońców praw człowieka obserwującej sytuację na Białorusi.

Jurow został zatrzymany w środę w Mińsku. Powiedział Radiu Swaboda, że przyjechał na Białoruś, ponieważ nie wiedział, że od 4 marca znajduje się na liście osób, których pobyt na terytorium tego kraju jest niepożądany.

"Zatrzymano mnie z powodu podejrzenia o popełnienie przestępstwa przy przekroczeniu granicy. Teraz wręczono mi decyzję o wstrzymaniu sprawy karnej, ponieważ potwierdzono, że nie zostałem powiadomiony w należnym trybie. Jednak wydano przy tym zalecenie, bym w przeciągu 24 godzin opuścił Białoruś" - powiedział Jurow, cytowany przez Radio Swaboda.

Białoruski MSZ zaprzecza, by istniała "czarna lista" obywateli Rosji, niepożądanych na terytorium Białorusi. "Nie wiadomo nam o istnieniu takiej listy" - powiedział dziennikarzom rzecznik ministerstwa Andrej Sawinych. Dodał, że resort po zatrzymaniu Jurowa w należytym czasie powiadomił ambasadę Rosji.

Rosyjski konsul Wadim Gusiew powiedział, że ambasada skierowała notę do białoruskiego MSZ z prośbą o podanie szczegółów zatrzymania.

Grupa pod nazwą Międzynarodowa Misja Obserwacyjna Komitetu Kontroli Międzynarodowej nad Sytacją Praw Człowieka na Białorusi utworzona została przez kilkanaście organizacji m.in. z Rosji, Ukrainy i Litwy. W jej skład wchodzi również polska Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Z Mińska Anna Wróbel (PAP)

awl/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)