Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś: Prokurator żąda 3 lat w zawieszeniu dla Niaklajeua

0
Podziel się:

Kary trzech lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata zażądał we
wtorek prokurator w Mińsku dla byłego kandydata opozycji na prezydenta Białorusi, poety i działacza
kampanii obywatelskiej "Mów Prawdę" Uładzimira Niaklajeua.

Kary trzech lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata zażądał we wtorek prokurator w Mińsku dla byłego kandydata opozycji na prezydenta Białorusi, poety i działacza kampanii obywatelskiej "Mów Prawdę" Uładzimira Niaklajeua.

Kar w zawieszeniu prokurator zażądał też dla sądzonych wraz z Niaklajeuem opozycjonistów.

Dla innego kandydata opozycji w wyborach, działacza niezarejestrowanej partii chrześcijańsko-demokratycznej Witala Rymaszeuskiego, zażądał dwóch lat w zawieszeniu na dwa lata.

Dla szefa sztabu wyborczego Niaklajeua Andreja Dźmitryjeua domaga się trzech lat w zawieszeniu na dwa lata, a dla dwóch innych współpracowników Niaklajeua - Alaksandra Fiaduty i Siarhieja Wazniaka - dwóch lat w zawieszeniu na dwa lata.

Dla wiceszefowej opozycyjnej organizacji młodzieżowej Młody Front Nasty Pałażanki prokurator żąda półtora roku w zawieszeniu na jeden rok. Pałażanka pełniła funkcję męża zaufania Rymaszeuskiego podczas zeszłorocznych wyborów prezydenckich.

Opozycjoniści nie przyznali się do winy.

Wszyscy są oskarżeni z artykułu mówiącego o organizacji działań poważnie naruszających porządek publiczny lub udziału w nich. Chodzi o demonstrację opozycji 19 grudnia zeszłego roku, w wieczór po wyborach prezydenckich. Tysiące ludzi protestowało wówczas przeciw oficjalnym wynikom wyborów, dającym niemal 80 proc. głosów urzędującemu szefowi państwa Alaksandrowi Łukaszence. Doszło do ataku na drzwi do gmachu rządu; według opozycji była to prowokacja. Milicja rozbiła demonstrację, zatrzymano ponad 600 osób.

Kary, których zażądał prokurator, są połączone z nadzorem milicyjnym. Sąd może zarządzić wykonanie kary w przypadku, jeśli ukarana osoba naruszy warunki próby. W przypadku kary żądanej dla Niaklajeua istnieje jeszcze dodatkowy warunek - po upływie okresu zawieszenia sąd może przedłużyć okres próby, ale tylko jeden raz i nie dłużej niż na jeden rok.

Od połowy lutego toczą się w Mińsku procesy uczestników powyborczej demonstracji; w większości z nich zapadły kary od 2 do 4 lat kolonii karnej.

W sobotę sąd skazał innego z kandydatów opozycji Andreja Sannikaua na pięć lat kolonii karnej o zaostrzonym reżimie, uznając go za winnego organizacji masowych zamieszek podczas demonstracji.

Z Mińska Anna Wróbel (PAP)

awl/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)