Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś: Przedłużono śledztwo w sprawie powyborczych protestów

0
Podziel się:

Prokuratura Mińska przedłużyła do pięciu miesięcy termin śledztwa w sprawie
karnej o masowe zamieszki, wszczętej po demonstracji opozycji w dniu wyborów prezydenckich na
Białorusi 19 grudnia - podała w poniedziałek gazeta internetowa "Biełorusskije Nowosti".

Prokuratura Mińska przedłużyła do pięciu miesięcy termin śledztwa w sprawie karnej o masowe zamieszki, wszczętej po demonstracji opozycji w dniu wyborów prezydenckich na Białorusi 19 grudnia - podała w poniedziałek gazeta internetowa "Biełorusskije Nowosti".

Radio Swaboda wyjaśnia, że przedłużono termin śledztwa wobec wszystkich osób, którym postawiono zarzuty, oprócz tych opozycjonistów, których sprawy w najbliższym czasie będą przekazane do sądu.

Przedłużenie śledztwa do pięciu miesięcy nie oznacza, że tyle czasu pozostaną w areszcie śledczym KGB osoby, którym postawiono zarzuty, bo materiały w ich sprawach będą stopniowo przekazywane do sądów. Zarzuty postawiono, według białoruskich obrońców praw człowieka, 42 osobom. Większość z nich znajduje się w areszcie, wśród nich dwaj byli kandydaci opozycji na prezydenta Andrej Sannikau i Mikoła Statkiewicz, którzy są w areszcie śledczym KGB w Mińsku.

W miniony weekend zakończył się dwumiesięczny termin wstępnego śledztwa i według prawa białoruskiego musiała zapaść decyzja o przedłużeniu bądź nieprzedłużeniu jego terminu.

19 grudnia ubiegłego roku odbyły się na Białorusi wybory prezydenckie, w których - według oficjalnych danych - zwyciężył Alaksandr Łukaszenka. Doszło po nich do masowych protestów opozycji, która uznała wyniki głosowania za sfałszowane. Siły bezpieczeństwa brutalnie rozbiły tego dnia opozycyjną demonstrację w Mińsku zatrzymując około 600 osób.

Z Mińska Anna Wróbel (PAP)

awl/ mw/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)