Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś: Trzy dni aresztu dla rosyjskiego dziennikarza

0
Podziel się:

Sąd w Orszy skazał w czwartek na trzy dni aresztu Rosjanina Alaksandra
Łaszmankina, szefa samarskiej agencji informacyjnej "Swaboda" zajmującej się problemami obrony praw
człowieka. Sąd uznał, że Łaszmankin awanturował się i przeklinał, gdy zatrzymywała go milicja.

Sąd w Orszy skazał w czwartek na trzy dni aresztu Rosjanina Alaksandra Łaszmankina, szefa samarskiej agencji informacyjnej "Swaboda" zajmującej się problemami obrony praw człowieka. Sąd uznał, że Łaszmankin awanturował się i przeklinał, gdy zatrzymywała go milicja.

Winę Rosjanina uznano na podstawie zeznań milicjantów, którzy zatrzymali go w pociągu relacji Czelabińsk-Brześć. On sam zaprzecza tym oskarżeniom i na sali sądowej ogłosił głodówkę.

Powodem zatrzymania Łaszmankina była - jak twierdzili milicjanci - anonimowa informacja, jakoby wiózł amfetaminę. Milicjanci, którzy zabrali go z pociągu, znaleźli u niego tylko zwykłe leki. W sądzie oświadczyli, że kiedy prowadzili go na komisariat, krzyczał i przeklinał.

To kolejny incydent na Białorusi w ostatnich dniach związany z obywatelem Rosji. W zeszłym tygodniu władze białoruskie nakazały opuszczenie kraju w ciągu 24 godzin rosyjskiemu obrońcy praw człowieka Andriejowi Jurowowi. Jest on szefem międzynarodowej grupy obrońców praw człowieka obserwującej sytuację na Białorusi.

Z Mińska Anna Wróbel (PAP)

awl/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)