Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białorusini z podziemnego liceum rozpoczęli naukę w Warszawie

0
Podziel się:

Uczniowie ze zdelegalizowanego przez władze białoruskie Liceum
Humanistycznego im. Jakuba Kołasa z Mińska - jedynej szkoły średniej na terenie Białorusi, w której
nauczanie odbywa się w języku białoruskim - rozpoczęli w poniedziałek naukę w Warszawie.

Uczniowie ze zdelegalizowanego przez władze białoruskie Liceum Humanistycznego im. Jakuba Kołasa z Mińska - jedynej szkoły średniej na terenie Białorusi, w której nauczanie odbywa się w języku białoruskim - rozpoczęli w poniedziałek naukę w Warszawie.

Po raz piąty zainaugurowali w polskiej stolicy swój "rok szkolny na obczyźnie". Do 31 lipca, pod okiem własnych białoruskich nauczycieli, kształcić się będzie w Warszawie ok. 80 uczniów.

W poniedziałkowej inauguracji, zorganizowanej w Bursie nr 4 przy ul. Księcia Janusza na Woli, uczestniczyli m.in. wiceprezydent Warszawy Włodzimierz Paszyński, prezes Społecznego Towarzystwa Oświatowego Wojciech Starzyński oraz Marek Kielanowski z Klubu Inteligencji Katolickiej (KIK) - koordynator projektu "Białoruś", w ramach którego odbywają się wizyty mińskich licealistów w Polsce.

Zdaniem Starzyńskiego, zorganizowany w Warszawie białoruski "rok szkolny na obczyźnie" to "wydarzenie pokazujące solidarność międzynarodową, do której jako Polacy jesteśmy silnie zobowiązani". "Minął okres, gdy potrzebowaliśmy pomocy i otrzymywaliśmy ją od krajów demokratycznych. Teraz spłacamy pewnego rodzaju dług" - ocenił Starzyński w rozmowie z PAP. Liceum im. Kołasa to "inicjatywa, która umacnia podwaliny pod demokratyczną Białoruś, ta szkoła jest kuźnią przyszłych kadr obywatelskich demokratycznej Białorusi" - powiedział.

Kielanowski poinformował z kolei, że podczas pobytu w Polsce białoruscy licealiści spotkają się z ważnymi polskimi osobistościami, m.in. z metropolitą warszawskim abp. Kazimierzem Nyczem, reżyserem Krzysztofem Zanussim oraz - prawdopodobnie - z małżonką prezydenta RP Marią Kaczyńską.

Liceum Humanistyczne im. Jakuba Kołasa z Mińska działa na Białorusi nielegalnie. Podczas wakacji uczniowie nadrabiają zaległości, ucząc się m.in. w Polsce. Po raz pierwszy uczniowie i nauczyciele z tego liceum przyjechali na lekcje do Warszawy w 2005 r., na zaproszenie KIK.

Liceum powstało w 1992 r. z inicjatywy inteligencji białoruskiej. Była to jedyna szkoła na Białorusi, gdzie wszystkie lekcje odbywały się po białorusku, a nie po rosyjsku. Jego nauczyciele opracowywali nowatorskie projekty dotyczące reformy edukacji, ściśle współpracowali z zagranicą. W 2003 r., m.in. z powodu zaangażowania politycznego nauczycieli i niechęci do wprowadzenia języka rosyjskiego do szkoły, liceum zostało zamknięte. Od tego czasu lekcje odbywają się w prywatnych domach i podczas wyjazdów wakacyjnych. Działalność liceum w Mińsku przypomina tajne komplety.

Tego lata lekcje Białorusinów w Warszawie odbywać się będą m.in. w Szkole Przymierza Rodzin na Ursynowie, Społecznym Liceum na Bednarskiej oraz w Zespole Szkół im. prof. Stefana Bryły na Woli. W organizowaniu pobytu uczniów i nauczycieli z Białorusi pomaga Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, który w tym roku przeznaczył na ten cel blisko 90 tys. zł. (PAP)

jp/ ls/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)