Władze Białegostoku przeznaczyły 300 tys. zł na akcję usuwania śnieg z centrum miasta. Będzie prowadzona od czwartku prawie do połowy lutego, w godzinach nocnych - poinformowała PAP w środę rzeczniczka prezydenta miasta Urszula Sienkiewicz.
Akcja będzie przeprowadzona od 4 do 13 lutego, od godz. 20.00 do 6.00 rano. Śnieg z poszczególnych sektorów odśnieżania w centrum Białegostoku będzie wywożony przede wszystkim na wolne działki miejskie, m.in. na lotnisku Krywlany.
Sienkiewicz dodała, że obecnie trudno oszacować, jak dużo śniegu trzeba będzie wywieźć. Dotąd, w ramach bieżących działań, usunięto z centrum ok. 40 tys. metrów sześć. śniegu.
Żeby akcja przebiegała sprawnie, na jej czas na ulicach w centrum będzie wprowadzony całkowity zakaz parkowania. Teren zostanie specjalnie oznakowany, Straż Miejska ulotki z informacją o nocnym odśnieżaniu będzie wkładać też za wycieraczki aut. Samochody tych kierowców, którzy zakaz zlekceważą, będą odholowywane na parking policji.
Władze Białegostoku zastrzegają, że jeżeli będą intensywne opady śniegu lub inne utrudnienia pogodowe, akcja będzie prowadzona w innym terminie.
Według informacji Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Białymstoku, obecnie pokrywa śniegu w mieście sięga 49 cm i jest jedną z największych w kraju. Średnio w Polsce pokrywa śniegu ma bowiem 20-30 cm grubości. W środę w Białymstoku znowu pada, według prognoz, spadnie ok. 5 cm świeżego śniegu.
Bardzo trudna sytuacja jest na wielu ulicach osiedlowych, niektóre z nich są praktycznie nieprzejezdne lub z wyjeżdżonymi w śniegu koleinami. Nawet te przejezdne osiedlowe alejki są obecnie bardzo zwężone z powodu zalegającego na poboczach śniegu, co dodatkowo utrudnia ruch. (PAP)
rof/ pz/ jra/
