Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Białystok dla tolerancji" - 30 czerwca koncert przeciw rasizmowi

0
Podziel się:

Sprzeciwem wobec przejawów agresji, nietolerancji i rasizmu w mieście ma
być koncert "Białystok dla tolerancji", który odbędzie się 30 czerwca na Rynku Kościuszki w
centrum. To inicjatywa radnych miejskich, wystąpią przede wszystkim białostoccy wykonawcy.

Sprzeciwem wobec przejawów agresji, nietolerancji i rasizmu w mieście ma być koncert "Białystok dla tolerancji", który odbędzie się 30 czerwca na Rynku Kościuszki w centrum. To inicjatywa radnych miejskich, wystąpią przede wszystkim białostoccy wykonawcy.

Pomysł organizacji koncertu pojawił się trzy tygodnie temu na sesji Rady Miasta Białystok, w czasie której prezydent Tadeusz Truskolaski mówił o działaniach różnych instytucji w mieście, związanych z propagowaniem tolerancji, wielokulturowości i otwartości mieszkańców.

Temat pojawił się na sesji po atakach na cudzoziemców - próbach podpaleń mieszkań dwóch rodzin czeczeńskich, oraz rodziny, której członkiem jest Hindus. Sprawcy tych przestępstw nie zostali dotąd zidentyfikowani i zatrzymani.

Otwarty dla wszystkich koncert na miejskim rynku ma pokazać, że Białystok jest miastem tolerancyjnym i otwartym. "Ma pokazać, jaki Białystok jest naprawdę" - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej prezydent miasta Tadeusz Truskolaski.

Przyznał, że ataki rasistowskie "rzucają cień" na miasto i wszystkich mieszkańców, którzy mają zupełnie inne poglądy. "Chcemy wyjść z tego cienia do światła i powiedzieć zdecydowane +nie+ rasizmowi, ksenofobii i generalnie przemocy. Myślę, że jeśli nie będzie przyzwolenia na tę przemoc pokazanego publicznie, to ten wizerunek miasta zacznie się powoli poprawiać" - mówił Truskolaski.

Pomysł koncertu poparły wszystkie kluby radnych w radzie miasta, wymyślił go radny Marek Chojnowski (PO). Jak mówił w poniedziałek dziennikarzom, etykieta przypisywana miastu "może spowodować kataklizm" związany z inwestorami, którzy będą je omijali, mając do wyboru inne miejsca.

Radny Janusz Kochan (SLD) uważa, że koncert to początek wszystkich działań, które mają pokazać, że Białystok jest miastem ludzi tolerancyjnych. Mówił, że niezależnie od takich inicjatyw należy wymagać od odpowiednich służb reakcji na każde działania z podtekstem rasistowskim czy przykłady ksenofobii.

Radny Sebastian Putra (PiS) powiedział, że nie zgadza się z opinią, że w przypadku rasizmu i nietolerancji najlepszą metodą jest milczenie. Mówił, że w takiej sytuacji należy kategorycznie powiedzieć "nie" i pokazać, że się tego nie toleruje. W jego ocenie, koncert jest dobrą formą rozładowania negatywnych emocji, lepszą niż np. marsze, "które budzą kontrowersje".

Koncert odbędzie się pod honorowym patronatem Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). Organizatorem jest Białostocki Ośrodek Kultury. Wystąpią tancerze z Danceoffnii oraz muzycy: Red Emprez, VSHOOD & Miss God, Manilove oraz Masala Soundsystem.

Dyrektor Ośrodka Kultury Grażyna Dworakowska poinformowała, że większość wykonawców to zespoły miejscowe, które nie tylko odnoszą sukcesy, ale też działają na rzecz wielokulturowości i dialogu. Jedynie Masala Soundsystem nie jest wykonawcą z Białegostoku, ale - jak mówiła dyrektor - twórczość grupy wpisuje się także w działania na rzecz tolerancji i wielokulturowości. (PAP)

rof/ mrt/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)