Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białystok: Kolorowa klinika onkologii dziecięcej

0
Podziel się:

Rysunki przedstawiające podwodny świat ozdobiły ściany pomieszczeń kliniki
onkologii Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Leczą się tu
najbardziej chore dzieci w regionie.

*Rysunki przedstawiające podwodny świat ozdobiły ściany pomieszczeń kliniki onkologii Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Leczą się tu najbardziej chore dzieci w regionie. *

Kolorowe pomieszczenia mają sprawić, że mali pacjenci będą się czuli w szpitalu niemal jak w domu, bo lepsze samopoczucie sprzyja leczeniu - tłumaczą lekarze.

Artystyczne malowanie było elementem większego remontu, połączonego także z wymianą okien, sprzętu telewizyjnego. Wszystko w całości sfinansowała Fundacja "Pomóż im", która prowadzi Białostockie Hospicjum dla Dzieci. Remont kosztował 90 tys. zł - poinformował w czwartek na konferencji prasowej w dziecięcym szpitalu klinicznym lekarz z hospicjum Dariusz Kuć. Pieniądze pochodzą z datków, które trafiły do fundacji

Według Kucia, szpital postrzegany jest zazwyczaj jako miejsce nieprzyjazne, bo kojarzone z chorobą. "Więc zamieniamy białe ściany kojarzone z bólem na kolorowe, żeby przypominały dziecięce pokoje" - powiedział.

Ściany, na których znalazły się głównie rysunki różnych ryb, pomalował artysta Maciej Kot z Dąbrowy Górniczej. W ciągu dziesięciu lat malował on ściany różnych klinik dziecięcych w ponad stu miejscach w Polsce. W Białymstoku pomagali mu także sami pacjenci. Jak mówił dziennikarzom, namalował świat wody, bo woda kojarzy się dzieciom z latem, ciepłem, wakacjami. "Woda to życie, to nadzieja, to radość" - dodał.

W Klinice Onkologii i Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku przebywa obecnie 18 stałych pacjentów cierpiących na nowotwory. Są też pacjenci, którzy przychodzą do kliniki tylko na dzienny pobyt, np. na chemioterapię, po czym wracają do domu - wyjaśniła dziennikarzom kierownik kliniki prof. Maryna Krawczuk-Rybak. Łącznie klinika ma 24 podopiecznych. Bywa, że dzieci przebywają na leczeniu przez kilka miesięcy. Profesor podkreśliła, że ponad 70 proc. dzieci cierpiących na nowotwory udaje się wyleczyć.

Fundacja "Pomóż im" w różny sposób wspiera klinikę onkologii dziecięcej. Finansuje m.in. turnusy rehabilitacyjne dla dzieci, które przeszły leczenie onkologiczne oraz ich rodzeństwa; kupuje dzieciom przebywającym w klinice materiały plastyczne, zabawki, dofinansowuje zakup leków, materiałów higienicznych. W przyszłym tygodniu w klinice ruszą prowadzone przez zaproszonych pedagogów popołudniowe bezpłatne zajęcia plastyczne i muzyczne, być może także językowe.(PAP)

kow/ bos/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)