Blisko 30 krótkometrażowych filmów twórców z województwa podlaskiego, zarówno amatorów jak i profesjonalistów, zostało zaprezentowanych podczas jubileuszowej 10. edycji konkursu "Filmowe Podlasie Atakuje!", który odbył się w sobotę w Białymstoku.
Celem konkursu jest promocja niezależnego kina północno-wschodniej Polski. Organizatorzy imprezy z Białostockiego Ośrodka Kultury (BOK) uważają, że jest to "święto podlaskiego kina".
W tym roku na konkurs zgłoszono ponad 70 filmów, z czego do konkursu zakwalifikowano 26 z nich oraz jeden film, który został pokazany poza konkursem.
Jak powiedział PAP jeden z pomysłodawców i organizatorów imprezy Maciej Rant z BOK, w tym roku poziom nadesłanych filmów był wysoki i na konkurs zakwalifikowano "naprawdę dobre" prace.
Do konkursu, już tradycyjnie, zgłoszono różne formy filmowe. To filmy dokumentalne, fabuły, animacje i wideoklipy. Rant uważa, że siłą tego konkursu jest różnorodność form i tematów prezentowanych filmów.
Nagrodzone filmy, które oceniane są w dwóch kategoriach: amatorów i profesjonalistów, prezentowane są następnie w innych miastach Polski, a także za granicą. To pokazy na festiwalach i przeglądach filmowych, a także w szkołach, bibliotekach czy domach kultury. Dzięki temu - jak zauważył Rant - można promować filmy twórców z Podlasia poza regionem, a sami twórcy, którzy także biorą udział w pokazach, mogą się skonfrontować z inną publicznością.
Rant podsumowując dziesięć lat organizowania konkursu, powiedział, że nigdy nie sądził, że impreza "tak się rozrośnie", a filmy będą pokazywane nie tylko na Podlasiu, ale też w innych miastach Polski oraz poza jej granicami. Do tej pory pokazy "Filmowe Podlasie Atakuje!" odbyły się w ponad 80 miastach całej Polski, a także, m.in. w Meksyku, USA, Gruzji, Czechach, Niemczech oraz na Białorusi czy Ukrainie. Rant powiedział, że rocznie organizowanych jest średnio ponad 50 międzynarodowych i krajowych pokazów.
Jego zdaniem, dzięki tym pokazom udało się filmowo wypromować region, który wydawał się nie mieć związków z filmem. Uważa też, że setki filmów nadesłanych na konkurs są swoistą kroniką regionu.
Akcję "Filmowe Podlasie Atakuje!" stworzyła w 2003 roku nieformalna grupa offowych twórców filmowych i pracowników działu filmowego w Białostockim Ośrodku Kultury. Organizują oni nie tylko jesienny konkurs, ale prowadzą również warsztaty, m.in. animacji czy wideoklipów i uczestniczą w różnych przeglądach filmowych. (PAP)
swi/ abe/
