Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ poszukuje osób i firm, które zostały oszukane przez mężczyzn podszywających się pod przedstawicieli jednostki wojskowej i kupujących w jej imieniu pomidory na skalę przemysłową.
Obecne zarzuty postawione podejrzanym dotyczą wyłudzenia warzyw za ponad 30 tys. zł - poinformowała w czwartek szefowa prokuratury Katarzyna Pietrzycka.
Prokuratura opublikowała wizerunki mężczyzn - mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego - licząc, że dzięki temu zgłoszą się kolejni poszkodowani.
Podejrzani i aresztowani w tej sprawie - to Mirosław Zbigniew Kycia i Tomasz Manikowski. Prokuratura zarzuca im nie tylko oszustwo, ale także posługiwanie się podrobionymi dokumentami. Swoją działalność firmowali fałszywymi danymi o tym, że reprezentują jedną z jednostek wojskowych.
Na razie postawiono im zarzuty dotyczące wyłudzenia wielotonowych dostaw pomidorów, o łącznej wartości ponad 30 tys. zł. "Ale spodziewamy się, że to dopiero wierzchołek góry lodowej" - dodała Pietrzycka.
Prokuratura podejrzewa bowiem, że oszuści działali w całym kraju, dlatego liczy na to, że zgłoszą się inni poszkodowani.
Prokuratura ustala, co działo się z pomidorami. Niewykluczone, że trafiały do legalnie działającej firmy handlowej. Śledztwo w tej sprawie pod nadzorem prokuratury prowadzi Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku. (PAP)