Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bielecki: są duże szanse, by próg 55 proc. nie został przekroczony

0
Podziel się:

Szef Rady Gospodarczej przy premierze Jan Krzysztof Bielecki uważa, że są
duże szanse na to, by próg 55 proc. długu publicznego w relacji do PKB nie został w przyszłym roku
przekroczony.

Szef Rady Gospodarczej przy premierze Jan Krzysztof Bielecki uważa, że są duże szanse na to, by próg 55 proc. długu publicznego w relacji do PKB nie został w przyszłym roku przekroczony.

"Jestem przekonany, że są duże szanse, żeby próg 55 proc. nie został przekroczony" - powiedział Bielecki we wtorek dziennikarzom po spotkaniu z przedstawicielami środowisk gospodarczych w Business Center Club.

"Jeśli chodzi o wzrost gospodarczy w przyszłym roku, to oczywiście można być optymistą i mówić - będzie 4 proc., może nawet troszeczkę więcej. Można być pesymistą lub nawet bardziej konserwatywnym w tym myśleniu. (...) Nie zapominajmy jednak, że żyjemy w warunkach największego kryzysu za naszego życia. Myślę, że przyszły rok będzie trudniejszy niż rok bieżący. Co to znaczy dla nas? Dokładnie tego nie wiemy" - dodał.

W poniedziałek resort finansów opublikował na swoich stronach projekt nowelizacji ustawy o finansach publicznych. Zgodnie z dokumentem, jeśli w 2011 r. dług publiczny w relacji do PKB przekroczy 55 proc., w 2012 r. stawki VAT wzrosną o 1 pkt proc., a w 2013 roku o kolejny 1 pkt proc.

Projekt przewiduje też zmiany w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Zgodnie z nimi w sytuacji, gdy dług publiczny w relacji do PKB przekroczy 55 proc., przez trzy kolejne lata podatnicy nie będą mogli korzystać z 50 proc. i 20 proc. kosztów uzyskania przychodu, ulgi internetowej oraz ulgi prorodzinnej. O 70 proc. może się też zmniejszyć dotacja z budżetu na dofinansowanie wynagrodzeń osób niepełnosprawnych.

Zgodnie z projektem budżetu na 2011 r. wzrost PKB w przyszłym roku wyniesie 3,5 proc.(PAP)

luo/ bos/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)