Władze Białorusi wydały zgodę na otwarcie placówki korespondenckiej stacji "Europejskie Radio dla Białorusi" (ERdB). "Dzięki temu, jej dziennikarze będą mogli uzyskać akredytację i legalnie pracować, bez obaw represji" - poinformował w czwartek PAP Alaksei Dzikawitski z telewizji Biełsat. Jak dodał, pozwolenie zostało wydane na jeden rok.
"Dotychczas nie rozstrzygnęły się losy trzeciego już wniosku o rejestrację Telewizji Biełsat. (...) 6 grudnia mija ostateczny termin na podjęcie decyzji przez białoruskie władze. Odmowa rejestracji oznacza dalszy brak akredytacji dziennikarskich" - poinformowano w komunikacie przesłanym PAP.
Władze białoruskie już dwukrotnie odmówiły rejestracji kanału Biełsat. W marcu białoruskie MSZ uznało, że wniosek złożony przez stację wymaga uzupełnienia. W lipcu po raz kolejny odrzuciły wniosek Biełsatu twierdząc, że brakuje jednego z wymaganych dokumentów. "Biełsat złożył kolejny wniosek 9 października" - poinformowała stacja.
Spółka ERdB została zarejestrowana we wrześniu 2005 r., jej udziałowcami są białoruscy dziennikarze oraz organizacje pozarządowe z Polski, Litwy i Czech. Radio wspierają też rządy: Stanów Zjednoczonych i Czech. Informacje ERdB przygotowywane są przez zespoły białoruskich dziennikarzy, pracujących w Warszawie i Mińsku oraz sieć korespondentów na terytorium całej Białorusi.
Misją ERdB jest "zapewnienie obywatelom Białorusi dostępu do aktualnej, zgodnej z rzeczywistością i obiektywnej informacji na temat wydarzeń w kraju i na świecie, a także upowszechnianie wartości demokratycznych".
Telewizja Biełsat nadaje od grudnia 2007 roku. Zbudowana jest na bazie struktury TVP, a warszawską siedzibę publicznej telewizji wykorzystuje jako swoją centralę. Dwa oddziały terenowe mieszczą się w Mińsku i Białymstoku. Biełsat nadaje przez sześć godzin dziennie i jest dostępny na dwóch satelitach - Sirius i Astra. Programy można także oglądać na stronie www.belsat.eu.(PAP)
gdy/ bno/ mag/