Powyżej górnej granicy lasu w Bieszczadach mgła ogranicza widoczność do 30 metrów - poinformował w czwartek ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR, Waldemar Olszewski.
"Rano na Połoninie Wetlińskiej było 15 stopni Celsjusza, a w położonych niżej Ustrzykach Górnych i Cisnej 16 stopni" - powiedział ratownik.
Wieczorne opady deszczu sprawiły, że szlaki turystyczne są rozmokłe i śliskie. Na połoninach wieje słaby wiatr, w bieszczadzkich dolinach jest bezwietrznie.
W ocenie GOPR, śliskie szlaki i mgła ograniczająca widoczność sprawiają, że warunki turystyczne są trudne.(PAP)
kyc/ abr/
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: