Powyżej górnej granicy lasu w Bieszczadach mgła ogranicza widoczność do 50 metrów. W ciągu dnia mogą pojawić się burze-poinformował w sobotę rano ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Hubert Marek.
"Rano na Połoninie Wetlińskiej było 10 stopni Celsjusza. Natomiast w położonych niżej Ustrzykach Górnych i Cisnej termometry wskazywały 11 stopni" - powiedział ratownik.
W ocenie GOPR, w górnych partiach Bieszczad warunki turystyczne są dostateczne, a w dolinach dobre. Niektóre szlaki górskie mogą być jeszcze śliskie.
"Po południu możliwe burze. Podczas burz należy unikać otwartych przestrzeni, nie chronić się pod pojedynczymi drzewami, nie zostawać na graniach. Po pierwszych symptomach zapowiadających zmianę pogody należy schodzić w bezpieczne miejsce" - przypomniał ratownik.
Od początku wakacji prawie codzienne ratownicy GOPR wzywani są do potrzebujących pomocy. Interweniowali już 65 razy. U poszkodowanych turystów dominują urazy kończyn, wyczerpanie, odwodnienie i omdlenie.(PAP)
kyc/ abe/
