Trwają poszukiwania dwóch młodych mężczyzn, którzy noc sylwestrową postanowili spędzić biwakując pod najwyższym szczytem polskich Bieszczad Tarnicą - poinformował w czwartek naczelnik bieszczadzkiej grupy GOPR, Grzegorz Chudzik.
"Od ponad dwóch godzin nasi ratownicy szukają turystów. Już w trakcie poszukiwań nastąpiło gwałtowne załamanie pogody, co utrudnia poszukiwania" - powiedział naczelnik.
W czwartek w południe w Bieszczadach powyżej górnej granicy lasu wiejący z prędkością ok. 70 km/godz. wiatr powoduje zamiecie śnieżne. W szczytowych partiach gór widoczność ograniczona jest do kilkudziesięciu metrów.
W górnych partiach Bieszczad nadal obowiązuje drugi - w pięciostopniowej, rosnącej skali - stopień zagrożenia lawinowego. Zagrożenie lawinowe występuje głównie w masywach Tarnicy, Małej i Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu.(PAP)
kyc/ abe/