Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Birma: Władze pozwoliły otworzyć biura opozycyjnej NLD

0
Podziel się:

W środę władze Birmy pozwoliły ponownie otworzyć zamknięte od 2003
roku biura opozycyjnej Narodowej Ligi na rzecz Demokracji (NLD). Wcześniej media opublikowały nowe
przepisy wyborcze, które uniemożliwią kandydowanie liderce partii Aung San Suu Kyi.

W środę władze Birmy pozwoliły ponownie otworzyć zamknięte od 2003 roku biura opozycyjnej Narodowej Ligi na rzecz Demokracji (NLD). Wcześniej media opublikowały nowe przepisy wyborcze, które uniemożliwią kandydowanie liderce partii Aung San Suu Kyi.

"Władze ponownie otworzył dziś wieczorem oddziały partii w Rangunie i w innych miastach w kraju" - zapewnił rzecznik NLD.

Jednak zgodnie z opublikowanymi tego samego dnia nowym birmańskim prawem wyborczym NLD, jeśli chce wziąć udział w wyborach zapowiadanych na rok 2010, będzie musiała wykluczyć swoją przywódczynię, laureatkę Pokojowej Nagrody Nobla, Aung San Suu Kyi. Prawo Rejestracji Partii Politycznych przewiduje bowiem, że osoby skazane przez sąd nie mogą należeć do partii politycznych, a co za tym idzie nie mogą też kandydować w wyborach parlamentarnych.

Nowe przepisy przewidują, że NLD i inne partie muszą ponownie się zarejestrować w ciągu 60 dni. Jeśli go nie zrobią, automatycznie przestają być uznawane. Władze wzywają też partie, by wykluczyły ze swoich szeregów osoby, które nie spełniają przewidzianych przez przepisy wymagań. Jest to warunek ich zarejestrowania.

Aung San Suu Kyi spędziła 14 z ostatnich 20 lat w areszcie domowy. W sierpniu skazano ją za to, że wpuściła do domu Amerykanina, który bez zaproszenia przedostał się do jej domu. Areszt przedłużono do listopada. Zdaniem analityków ma to zapobiec jej udziałowi kampanii wyborczej.

"To bardzo niesprawiedliwe, że członkowie partii, którzy trafili do więzienia za poglądy polityczne, muszą być z niej wykluczeni" - uważa Aung Thein, prawnik, który bronił wielu opozycjonistów. Według organizacji broniących praw człowieka birmańska junta uwięziła około 2100 aktywistów politycznych.

Rządzący Birmą generałowie uchwalili w poniedziałek pięć aktów prawnych dotyczących wyborów. Do tej pory ujawniono treść dwóch z nich. Trzy kolejne mają być opublikowane w najbliższych dniach.

Zgodnie z pierwszym ujawnionym dokumentem członkowie Komisji Wyborczej będą mianowani przez juntę. W wyborach nie będą mogli również startować urzędnicy publiczni i członkowie organizacji religijnych. Ważną rolę w tzw. szafranowej rewolucji, masowych protestach, do których doszło we wrześniu 2007 roku, odegrali mnisi buddyjscy, którzy cieszą się w Birmie powszechnym szacunkiem.

W 2008 roku junta uchwaliła nową konstytucję i ogłosiła, że pierwsze od 20 lat wybory parlamentarne zostaną przeprowadzone w 2010 roku, nie podając jednak dokładnej daty. Wybory w 1990 roku wygrała NLD, jednak wojskowi nie uznali ich wyników. (PAP)

keb/ kar/

5829878

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)