Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Birma zapewnia, że zwrot ku demokracji nie zmieni relacji z Chinami

0
Podziel się:

Zwrot Birmy ku demokracji nie zmieni stosunków tego kraju z Państwem
Środka - zapewnił prezydent Thein Sein podczas spotkania z chińskim wiceprezydentem Xi Jinpingiem
podczas spotkania, do którego okazją stały się targi na południu Chin.

Zwrot Birmy ku demokracji nie zmieni stosunków tego kraju z Państwem Środka - zapewnił prezydent Thein Sein podczas spotkania z chińskim wiceprezydentem Xi Jinpingiem podczas spotkania, do którego okazją stały się targi na południu Chin.

"Birma znajduje się obecnie w fazie przejściowej, jednak wiele uwagi poświęca rozwijaniu swych stosunków z Chinami; birmańska polityka traktowania Chin jako prawdziwego przyjaciela nie uległa zmianie" - powiedział Thein. Jego wypowiedź w komunikacie podało chińskie ministerstwo spraw zagranicznych w piątek wieczorem.

"Chiny od dawna zapewniają (Birmie) wiele wsparcia i pomocy, i stały u boku Birmy nawet w najtrudniejszych czasach. Naród birmański nigdy tego nie zapomni" - zapewnił Thein.

Agencja Reutera wskazuje, że jego wypowiedź ma na celu uśmierzenie chińskich obaw o rosnące wpływy USA w tym kraju.

Odkąd w ubiegłym roku władzę w Birmie przejął cywilny rząd Theina Seina, w kraju podejmowane są demokratyczne reformy - m.in. rozpoczęto dialog z demokratyczną opozycją, uwolniono część więźniów politycznych, zniesiono prewencyjną cenzurę mediów, przywrócono legalność opozycyjnej partii NLD kierowanej przez noblistkę Aung San Suu Kyi.

Stopniowe zmiany dokonywane przez nowe władze birmańskie sprawiły, że izolowany dotąd na arenie międzynarodowej kraj ponownie nawiązał stosunkami z innymi krajami, w tym z USA.

Chińskie media i politycy wielokrotnie wyrażali zaniepokojenie rosnącą obecnością USA w południowo-wschodniej Azji. Państwo Środka obawia się, że USA osłabią wpływy Chin w tej części świata i otoczą ten kraj swoimi sojusznikami - wskazuje Reuters.

Obawy te są podsycane przez nową strategię obronności USA, ogłoszoną w styczniu tego roku. Zakłada ona zwiększenie amerykańskiej obecności wojskowej w regionie Azji i Pacyfiku i na Bliskim Wschodzie.(PAP)

akl/ mki/

12278791 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)