# dochodzi oświadczenie prezesa Alfa Star #
15.08. Warszawa (PAP) - 19 polskich turystów nie wróciło do kraju z powodu wprowadzenia w Egipcie stanu wyjątkowego. Chodzi o osoby, które miały odlecieć do Polski z lotniska w Tabie. Biuro podróży Alfa Star - organizator wypoczynku - szuka dla nich transportu.
Powrót Polaków wstępnie planowany jest na najbliższy weekend. Biuro zapewnia, że do wtorku wszyscy wrócą do kraju.
Prezes Alfa Star Krzysztof Strzylak w oświadczeniu przesłanym w czwartek PAP podkreślił, że problemy z powrotem do kraju ma 17 osób zakwaterowanych w Sharm el Sheikh i 2 osoby, które były zakwaterowane w Dahabie. Obecnie wszystkie przebywają w Sharm el Sheikh.
"Turyści ci, mimo że przylot i wylot był z Taby, wybrali wersję zakwaterowania w innych miastach. Samolot z grupą osób zakwaterowanych w Tabie odleciał planowo. Mimo wszelkich starań dokładanych do ostatniej chwili przez pracowników Alfa Star, problemem okazało się przewiezienie osób zakwaterowanych w innych miejscowościach na lotnisko" - poinformował Strzylak.
"Polacy ci zostali w hotelach, ponieważ z powodu wprowadzenia stanu wyjątkowego policja turystyczna nie wydała zezwolenia na transfer turystów na lotnisko w Tabie. Odległość między Tabą a Sharm el Sheikh wynosi ok 250 km. Natomiast nie ma to wpływu na bezpieczeństwo panujące w kurortach i poza godziną policyjną przemieszczanie się jest możliwe" - dodał. Zaznaczył też, że wszystkie osoby przebywające na terenie egipskich kurortów są bezpieczne, ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jak poinformowała w czwartek PAP Monika Lampert z biura podróży, turyści z powodu stanu wyjątkowego nie mogli zostać przetransportowani na lotnisko w Tabie. Pozostali w pięciogwiazdkowych hotelach; biuro zapewniło im wszystkie świadczenia.
Lampert zaznaczyła, że turyści, którzy mieli zarezerwowane loty z Szarm el-Szejk, powracają do kraju bez problemów.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych podkreśla, że Polacy przebywający w Egipcie powinni unikać miejsc publicznych, bazarów, muzeów, centrów handlowych, placów. MSZ za bezpieczne uważa jedynie wyjazdy zorganizowane z Polski do kurortów nad Morzem Czerwonym. Osobom przebywającym już w kurortach na urlopach kategorycznie odradzane są wszelkiego rodzaju wyjazdy indywidualne czy grupowe poza te ośrodki na terenie Egiptu.
W starciach między zwolennikami odsuniętego od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego i siłami bezpieczeństwa zginęło w środę w całym Egipcie co najmniej 327 osób, a 2926 zostało rannych - poinformowało w czwartek egipskie ministerstwo zdrowia.
Urząd tymczasowego prezydenta Egiptu ogłosił w całym kraju od godziny 16 w środę stan wyjątkowy, który ma obowiązywać przez miesiąc. Ponadto poinformowano o wprowadzeniu godziny policyjnej, od godz. 19 do 6 rano, m.in. w Kairze, Aleksandrii i Suezie. W sumie godzina policyjna ma obowiązywać w ponad 10 z 27 prowincji Egiptu. W oświadczeniu rząd ostrzegł, że każdemu łamiącemu ten zakaz grozi kara więzienia. (PAP)
pro/ je/