Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Boeing, którym przyleciała kobieta zakażona A: H1N1, został odkażony

0
Podziel się:

Samolot Boeing 767, którym przyleciała z
Nowego Jorku 58-letnia kobieta, u której stwierdzono zakażenie
wirusem A/H1N1, został odkażony w środę w Kanadzie - powiedział
PAP w czwartek Andrzej Kozłowski z biura prasowego PLL LOT.

Samolot Boeing 767, którym przyleciała z Nowego Jorku 58-letnia kobieta, u której stwierdzono zakażenie wirusem A/H1N1, został odkażony w środę w Kanadzie - powiedział PAP w czwartek Andrzej Kozłowski z biura prasowego PLL LOT.

Rzecznik dodał, że załoga rejsu jest pod lekarską obserwacją, a samoloty PLL LOT są bezpieczne.

"Wczoraj wieczorem po informacjach o wykryciu A/H1N1 u naszej pasażerki samolot, którym leciała 2 maja z Nowego Jorku, został w Toronto poddany procedurze odkażania" - zaznaczył.

Jak dodał, samolot ten od 2 maja br. wykonał trzy pełne rejsy do Nowego Jorku i Toronto.

"Jesteśmy wykonawcą zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego. Jeżeli wyda nam jakieś specjalne zalecenie, my je automatycznie wprowadzimy. Do tej pory takiego zlecenia nie otrzymaliśmy" - zaznaczył Kozłowski.

Jak powiedział w czwartek PAP rzecznik warszawskiego Okęcia Jakub Mielniczuk, na lotnisku cały czas prowadzona jest akcja informacyjna dla pasażerów dotycząca tego, jak uchronić się przed wirusem.

"Nie zaprzestaliśmy rozdawania pasażerom - szczególnie tym przylatującym z krajów, gdzie wykryto przypadki wirusa - ulotek z informacją, jak powinni postępować, gdy zauważą u siebie niepokojące objawy. Przypadek wirusa zidentyfikowanego u kobiety to dowód na to, że akcja jest skuteczna" - dodał.

W porcie lotnicznym wciąż ogłaszane są informacje o zaleceniach dotyczących ochrony przed wirusem. "Jeżeli Główny Inspektorat Sanitarny zaleci wprowadzenie na lotnisku dodatkowych środków ostrożności, zrobimy to natychmiast" - przekazał rzecznik Okęcia. (PAP)

aop/ luo/ drag/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)