Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Borusewicz: Zaproszenie Tuska do Katynia to nowa jakość w stosunkach Polska-Rosja

0
Podziel się:

Decyzja premiera Rosji Władimira Putina o zaproszeniu na uroczystości do
Katynia premiera Donalda Tuska stanowi zupełnie nową jakość w stosunkach polsko-rosyjskich, która
zmienia postrzeganie zarówno Rosji w Polsce, jak i Polski w Rosji - powiedział we wtorek w Moskwie
marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.

Decyzja premiera Rosji Władimira Putina o zaproszeniu na uroczystości do Katynia premiera Donalda Tuska stanowi zupełnie nową jakość w stosunkach polsko-rosyjskich, która zmienia postrzeganie zarówno Rosji w Polsce, jak i Polski w Rosji - powiedział we wtorek w Moskwie marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.

Marszałek przebywa w rosyjskiej stolicy z dwudniową oficjalną wizytą na czele delegacji Senatu.

Sprawa kwietniowych uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej oraz majowych obchodów w Moskwie 65. rocznicy zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami była m.in. tematem wtorkowej rozmowy marszałka z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem.

Na pytanie PAP, czy Ławrow przedstawił rosyjską wizję uroczystości katyńskich, Borusewicz odpowiedział: "Ja nie przyjechałem tutaj, żeby negocjować jakiekolwiek ustalenia w sprawie uroczystości. Rozmawiałem o tej kwestii z ministrem Ławrowem w takich ogólnych kategoriach - stwierdziłem, że dobrze się stało, że takie zaproszenie zostało wystosowane".

Nawiązując do sprawy uroczystości 9 maja w Moskwie, Borusewicz powiedział, że nie wiadomo na razie, kto przyjedzie ze strony polskiej. "Ja o tym mówiłem w takim kontekście, że chcielibyśmy, aby uroczystości te dostrzegały także rolę Polski w zwycięstwie i rolę Polski w wojnie z hitlerowskimi Niemcami" - podkreślił.

Zauważył następnie, że "Polska miała wówczas czwartą pod względem liczebności armię". "Walczyliśmy od samego początku do samego końca i to powinno zostać dostrzeżone" - zaznaczył Borusewicz.

Na pytanie PAP, czy sam wybiera się na kwietniowe uroczystości, marszałek odpowiedział: "W Polsce też powinien pozostać ktoś z najwyższych władz. To nie są wyścigi. Taka uroczystość powinna być godna".

Dodał, że podobnie jest z obchodami majowymi. "Na te uroczystości otrzymałem zaproszenie od przewodniczącego Rady Federacji Siergieja Mironowa. Odpowiedziałem mu, że zobaczę, kto pojedzie. I 10 kwietnia i 9 maja ktoś z najwyższych władz powinien zostać w Polsce" - zaznaczył.

Marszałek rozmawiał też z ministrem Ławrowem o współpracy polsko-rosyjskiej, w tym zwłaszcza o współpracy parlamentarnej i w ramach Forum Regionów Polski i Rosji. Forum to inicjatywa polegająca na zacieśnieniu dwustronnych stosunków na poziomie regionalnym; patronują jej Senat i Rada Federacji.

Jak zaznaczył Borusewicz, Ławrow mówił w rozmowie z nim o - jak to ujął - "świetnych stosunkach gospodarczych i wysokiej wymianie (handlowej) z Polską". Zdaniem polskiego marszałka, rozmowa była "bardzo dobra i konstruktywna".

Przed wyjazdem do Moskwy Borusewicz powiedział dziennikarzom, że będzie starał się o wsparcie inicjatywy Forum Regionów przez rosyjskie MSZ. "Deklaracja rosyjskiego MSZ, że będzie wspierać Forum, oczywiście jest i ocena tego Forum przez ministra Ławrowa jest bardzo dobra" - zapewnił marszałek we wtorek w Moskwie. Następnie powiedział: "Oczekiwania jednak są chyba zbyt duże, gdyż Forum nie jest w stanie zastąpić różnych innych instytucji, choćby zajmujących się kontaktami gospodarczymi. Forum ma, i chcę, żeby tak pozostało, charakter samorządowy".

Na pytanie PAP o to, z jakich konkretnych działań w ramach Forum jest zadowolony i dlaczego, Borusewicz odparł: "Jestem zadowolony z I Forum Regionów w Moskwie (we wrześniu zeszłego roku), które, ku mojemu zaskoczeniu, miało olbrzymią frekwencję". "Przyjechałem z najważniejszymi samorządowcami regionów - przyjechało aż 14 marszałków. To zainteresowanie Forum było dla mnie zaskakujące. Przyszli ludzie kultury, rektorzy uniwersytetów, przedsiębiorcy" - mówił.

Na koniec podkreślił, że widzi olbrzymie zaangażowanie w tę inicjatywę całej grupy deputowanych z Rady Federacji oraz samego jej przewodniczącego Siergieja Mironowa.

W Moskwie marszałkowi Borusewiczowi towarzyszy grupa senatorów - członków Polsko-Rosyjskiej Grupy Parlamentarnej. Senatorowie, którzy do stolicy Rosji przybyli już w poniedziałek, spotkali się tego dnia i również we wtorek z Rosyjsko-Polską Grupą Parlamentarną, utworzoną w Radzie Federacji rosyjskiego parlamentu.

Ambasador Polski w Rosji Jerzy Bahr wydał we wtorek wieczorem kolację z okazji wizyty delegacji Senatu z marszałkiem Bogdanem Borusewiczem na czele.

Karolina Cygonek (PAP)

cyk/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)