Ogłoszony w piątek w Brazylii dekret rządowy zagwarantował definitywnie prawo do pobierania emerytur partnerom ze związków homoseksualnych w przypadku śmierci jednego z nich.
Brazylijski Krajowy Instytut Ubezpieczeń Społecznych już od roku wypłacał emerytury dwóm tysiącom osób, które udowodniły, że pozostawały w stałym związku z partnerem (partnerką), który zmarł. Podstawą prawną do tego był precedensowy wyrok sądowy, jednak dotąd nie było w tej kwestii rządowego aktu prawnego.
Było to tymczasowe rozwiązanie, które mogło podważyć inne orzeczenie sądowe.
Dekret ogłoszony w Dzienniku Ustaw powołuje się na brazylijski kodeks cywilny i na konstytucję. Gwarantują one każdemu obywatelowi Brazylii "prawo do godnego życia", bez żadnej dyskryminacji.
Rząd musiał uzasadnić swą decyzję w sprawie emerytur, powołując się na literę konstytucji, ponieważ brazylijskie ustawodawstwo nie uznaje dotąd małżeństw lub związków cywilnych osób jednej płci. Ze względu na sprzeciw środowisk religijnych wszystkie dotychczasowe inicjatywy zmierzające do ich uznania zakończyły się niepowodzeniem.
Małżeństwo cywilne między osobami jednej płci zostało włączone do "Krajowego Planu Praw Człowieka", zaaprobowanego w grudniu ub.r. przez prezydenta Luiza Inacio Lulę da Silvę. Jednak Kościoły katolicki i ewangelicki nakłoniły Lulę da Silvę do wycofania tego projektu przed tegorocznymi wyborami prezydenckimi.
Jedno z najnowszych orzeczeń brazylijskiego Najwyższego Trybunału Sprawiedliwości uznało również prawo par homoseksualnych do korzystania z takich samych ubezpieczeń społecznych, jak pary heteroseksualne, również w tym przypadku, gdy pracują w przedsiębiorstwach prywatnych. (PAP)
ik/ mc/
7873244
