Co najmniej 610 osób poniosło śmierć a ok. 14 tys. pozostało bez dachu nad głową w górzystym rejonie niedaleko Rio de Janeiro w rezultacie ulewnych deszczów, które padają tam od nocy z wtorku na środę - poinformował w sobotę przedstawiciel brazylijskiej obrony cywilnej.
Bilans jest prowizoryczny bowiem ekipy ratownicze nie dotarły jeszcze do wszystkich trudno dostępnych miejsc.
Największe zniszczenia żywioł wyrządził w mieście Nova Friburgo odległym od Rio de Janeiro o 140 km na północ. Zginęło tam 274 ludzi.
W mieście Teresopolis śmierć poniosły 263 osoby a w pobliskim Petropolis - 55. Trwa identyfikacja zwłok ofiar, która w wielu przypadkach jest znacznie utrudniona ze względu na ich stan.
Ta klęska żywiołowa zaliczana jest do najtragiczniejszych w historii Brazylii, tym bardziej, że nastąpiła niespodziewanie. (PAP)
jm/
8095672