Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brok: staram się przekonać Polskę do zaakceptowania Karty Praw Podstawowych

0
Podziel się:

Przedstawiciel Parlamentu Europejskiego na
Konferencję Międzyrządową, która pracuje nad Traktatem
Reformującym UE, Elmar Brok zapowiedział w czwartek, że będzie
starał się przekonać Polskę, by zaakceptowała unijną Kartę Praw
Podstawowych.

Przedstawiciel Parlamentu Europejskiego na Konferencję Międzyrządową, która pracuje nad Traktatem Reformującym UE, Elmar Brok zapowiedział w czwartek, że będzie starał się przekonać Polskę, by zaakceptowała unijną Kartę Praw Podstawowych.

Brok, niemiecki polityk, były szef komisji spraw zagranicznych PE, przyjechał do Polski w związku z wyjazdowym posiedzeniem Europejskiej Partii Ludowej - Europejskich Demokratów (chadeckiej frakcji PE) w ramach konferencji European Ideas Network w Warszawie. W piątek ma się spotkać z minister spraw zagranicznych Anną Fotygą.

Zdaniem Broka, jeśli Polska wyłączy się z postanowień Karty, stracą na tym jedynie polscy obywatele, którzy nie będą mogli wnosić skarg na jej podstawie do polskich sądów. Dokument ten będzie obowiązywał natomiast w pozostałych państwach UE, które nie zgłaszają zastrzeżeń do Karty.

Nasz kraj rozważa dołączenie do Wielkiej Brytanii, która zagwarantowała sobie prawo do wyłączenia (tzw. opt-out) z postanowień Karty Praw Podstawowych w nowym traktacie UE.

Brok podkreślił, że nie rozumie sprzeciwu Polski wobec zapisów Karty. Jak powiedział, Unia Europejska, w tym również zapisy Karty, nie mają prawa ingerować w sprawy związane z rodziną i moralnością np. w takie kwestie jak małżeństwa homoseksualne, czy aborcja. Te argumenty przeciwko Karcie są najczęściej poruszane przez polskie władze.

Jak zauważył niemiecki polityk, Karta w silny sposób akcentuje wartości chrześcijańskie. Dodał, że popierał ją papież Jan Paweł II, a z jego niedawnej rozmowy z metropolitą krakowskim kardynałem Stanisławem Dziwiszem wynika, że również u niego nie budzi ona zastrzeżeń.

Brok poinformował, że państwa unijne chcą, by Karta w obecnej wersji została podpisana pod koniec października podczas uroczystego posiedzenia Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej i Rady UE. W nowym traktacie unijnym miałby się z kolei znaleźć zapis, że Karta obowiązuje i posiada moc prawną.

Unijna Karta Praw Podstawowych, przyjęta na szczycie w Nicei w 2000 roku, gwarantuje najważniejsze prawa obywatelskie, ekonomiczne i socjalne obywateli UE.

Polityk opowiedział się ponadto za tym, by Polska, podobnie jak pięć innych największych państw UE, miała prawo obsadzania jednego rzecznika generalnego w Trybunale Sprawiedliwości (ETS). Taki postulat na początku września na spotkaniu unijnych szefów dyplomacji w Viana de Castelo zgłosiła szefowa polskiej dyplomacji.

Zdaniem Fotygi, chodzi o to, by Polska miała w ten sposób większy wpływ na orzecznictwo ETS.

Obecnie pięciu - spośród ośmiu - rzeczników, niepisanym prawem przypada na stałe pięciu największym krajom UE, a trzech obsadzanych jest w sposób rotacyjny.

Brok poruszył też sprawę kompromisu z Joaniny (mechanizmu opóźniania podejmowania decyzji w Radzie Unii Europejskiej). Jak podkreślił, rozumie, że Polska, jako nowy kraj UE ma jeszcze wątpliwości, co do niektórych zasad funkcjonowania tego mechanizmu. Przypomniał jednocześnie że od 1994 roku, kiedy to wymyślono formułę z Joaniny, nie została ona ani razu wykorzystana, ponieważ - jak mówił - państwa członkowskie zawsze starają się osiągnąć kompromis i nie blokować głosowań w Radzie UE.

Polska domaga się, by kompromis z Joaniny został zapisany w treści samego traktatu (lub ewentualnie protokołu). Wówczas ewentualna zmiana kompromisu lub próba jego osłabienia byłaby w przyszłości trudniejsza, wymagałaby jednomyślnej zmiany całego traktatu - tłumaczą prawnicy przewodnictwa portugalskiego.

Brok jest przeciwny wpisywaniu zasad kompromisu z Joaniny do Traktatu Reformującego Unii. Jak argumentował, jest to dżentelmeńskie porozumienie i takim powinno pozostać. "Nie ma podstaw, by nie obowiązywało ono w przyszłości" - ocenił.

Podkreślił, że do tej pory zapewnienie o obietnicy przestrzegania kompromisu z Joaniny otrzymał od wszystkich państw członkowskich UE z wyjątkiem Polski. (PAP)

mkr/ ura/ rad

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)