# dochodzą inne wypowiedzi marszałka Komorowskiego #
25.05. Radom (PAP) - Konieczne jest zapewnienie odpowiednich ustaw, które zagwarantują finansowanie niezbędne do modernizacji armii - powiedział we wtorek podczas spotkania w radomskiej Fabryce Broni "Łucznik" marszałek Sejmu Bronisław Komorowski.
Kandydat PO na prezydenta od spotkania w tej fabryce rozpoczął wtorkową wizytę w Radomiu.
Według Komorowskiego, rząd musi opracować wieloletnie programy zbrojeniowe. "Wieloletnie, umocowane ustawą, tak, aby było zagwarantowane nie tylko finansowanie programów, ale - aby zniknęła pokusa łatwego wydawania pieniędzy na coś innego" - powiedział.
Według marszałka, żeby miało sens utrzymywanie kosztownej i profesjonalnej armii, musi być ona nowocześnie wyszkolona, dowodzona i wyposażona.
Jego zdaniem, 23 proc. budżetu obronnego musi być przeznaczone na zamówienia w obszarze modernizacji technicznej, bo w przeciwnym razie wojsko się starzeje. "Mieć armię profesjonalną ze starzejącym się sprzętem to kosztowny nonsens" - ocenił Komorowski.
Kandydat PO na prezydenta RP przekonywał, że polskiemu wojsku potrzeba dzisiaj "nowego impulsu reformatorskiego, bo to daje także szansę przemysłowi zbrojeniowemu".
W czasie wizyty w "Łuczniku" Komorowski przekonywał, że polski przemysł zbrojeniowy musi znaleźć odbiorców na międzynarodowych rynkach zbytu. "To jest polska pięta achillesowa, że polski przemysł nie może dostać się na zewnętrzne rynki zbytu w dostatecznym stopniu" - mówił Komorowski.
Marszałek Sejmu otrzymał od zarządu "Łucznika" na pamiątkę replikę bagnetu z 1939 roku, wykonaną z okazji 70. rocznicy wybuchu wojny. "Dziękuję za bagnet. Na szczęście nie jest to dubeltówka, więc nikt nie będzie podejrzewał o jakieś niecne zamiary myśliwskie. Zresztą wydaje mi się, że byłemu ministrowi obrony narodowej po prostu jest z bronią do twarzy" - żartował Komorowski.
Po wizycie w "Łuczniku" marszałek Sejmu złożył kwiaty przed pomnikiem Czerwca'76. Komorowski przyjeżdżał do Radomia po wypadkach czerwcowych z pomocą dla osób represjonowanych za udział w proteście.
We wtorek po południu w auli Politechniki Radomskiej marszałek Sejmu wygłosił wykład na temat "Innowacyjność - Polska cyfrowa".
Komorowski zmienił nieco swój plan pobytu w Radomiu. Zrezygnował z wizyty w Muzeum Witolda Gombrowicza w podradomskiej Wsoli, by udać się do dotkniętego powodzią Wilkowa.(PAP)
ilp/ la/ jbr/