*Szef Komitetu Wykonawczego PiS Joachim Brudziński i kierownik działu struktur partii Krzysztof Sobolewski będą uczestniczyć w zwołanym na poniedziałkowe popołudnie posiedzeniu Zarządu Okręgowego PiS w Tarnowie. *
Brudziński i Sobolewski w rozmowie z PAP potwierdzili, że wybierają się do Tarnowa, ale nie określili celu wizyty. W posiedzeniu władz tarnowskiego PiS ma uczestniczyć także poseł Leonard Krasulski, członek Komitetu Politycznego partii.
Tydzień temu Zarząd Okręgowy PiS w Tarnowie skreślił z listy członków partii wiceszefa rady miejskiej Grzegorza Kądzielawskiego i szefa miejskich struktur PiS, radnego Marka Drwala. Obaj wyrzuceni twierdzili, że zarząd nie miał podstaw prawnych do takiej decyzji i zapowiedzieli, że się odwołają.
Kilkunastu działaczy PiS z Tarnowa, w tym posłowie Barbara Marianowska i Michał Wojtkiewicz napisali list do prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego. Zarzucili w nim prezesowi tarnowskiego PiS Edwardowi Czesakowi nieumiejętność zarządzania strukturami, skonfliktowanie środowiska, znaczne osłabienie pozycji partii w regionie i działania niezgodne ze statutem partii.
"Zabiegałem o tą wizytę dużo wcześniej" - powiedział w poniedziałek PAP Czesak. "Ale sytuacja się coraz bardziej zaognia. Jestem zwolennikiem, by zajęło się nią kierownictwo partii, tym bardziej, że w tym sporze i konflikcie bardzo aktywnie działają posłowie" - podkreślił.
Jak dodał, "dla dobra partii jakieś rozstrzygnięcie musi nastąpić". "Każdej decyzji się podporządkuje" - zadeklarował Czesak, choć takich decyzji na poniedziałkowym spotkaniu się nie spodziewa. Według niego spotkanie ma służyć bezpośredniemu zapoznaniu się z sytuacją w tarnowskim PiS. Do Kaczyńskiego według Czesaka zaczęły płynąć donosy nawet od osób, których poseł z Tarnowa nie zna.
Odwołani radni nie zostali zaproszeni na poniedziałkowe posiedzenie zarządu okręgu PiS. "Wybieram się na to spotkanie" powiedział PAP Kądzielawski. Dodał, że do tej pory ani on, ani Drwal nie dostali uchwały o skreśleniu z listy członków PiS, więc nie mogli złożyć odwołań. "Mam nadzieję, że posłowie przyjadą dziś z konkretnymi decyzjami, które wprowadzą porządek w tarnowskim PiS" - mówił PAP Kądzielawski.
Część działaczy tarnowskiego PiS spodziewa się, że podobnie jak w woj. świętokrzyskim wyznaczony zostanie pełnomocnik.(PAP)
wos/ par/ jbr/
