Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brytyjczycy z OBWE: Wojnę o Osetię Płd. rozpoczęła Gruzja

0
Podziel się:

Dwóch emerytowanych oficerów brytyjskich,
którzy byli obserwatorami OBWE w Osetii Płd. w przededniu wybuchu
konfliktu gruzińsko-rosyjskiego, gotowych jest publicznie
zaświadczyć, że to Gruzja pierwsza rozpoczęła wojnę o to
terytorium - podaje tygodnik "Sunday Times".

Dwóch emerytowanych oficerów brytyjskich, którzy byli obserwatorami OBWE w Osetii Płd. w przededniu wybuchu konfliktu gruzińsko-rosyjskiego, gotowych jest publicznie zaświadczyć, że to Gruzja pierwsza rozpoczęła wojnę o to terytorium - podaje tygodnik "Sunday Times".

Oficerowie ci to kapitan Ryan Grist oraz podpułkownik RAF Stephen Young. Grist ustąpił z funkcji w OBWE.

Obaj doszli do tego samego wniosku, że na krótko przed rosyjskim atakiem gruzińskie rakiety i pociski artyleryjskie spadały na dzielnice Cchinwali zamieszkane przez ludność cywilną w odstępie 15-20 sekund.

Według "Sunday Timesa" szef francuskiego MSZ Bernard Kouchner na poniedziałkowym spotkaniu ministrów UE w Brukseli ogłosi utworzenie komisji dochodzeniowej, której zadaniem będzie zbadanie różnych aspektów konfliktu rosyjsko-gruzińskiego.

Komisja będzie niezależna, czego wyrazem ma być m.in. powołanie na jej szefa szwajcarskiego eksperta. Jej zadaniem będzie m.in. ustalenie, kto pierwszy przystąpił do ataku z 7 na 8 sierpnia. Obaj brytyjscy emerytowani oficerowie zostaną zapewne powołani na świadków.

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w przededniu wojny Rosji z Gruzją miała w Osetii Płd. grupy nieuzbrojonych obserwatorów, których zadaniem było zmniejszenie napięcia w stosunkach między Osetyjczykami i Gruzinami.

W piątkowym wywiadzie dla telewizji BBC (Newsnight) oraz dla dziennika "New York Times" Grist nazwał gruziński atak na Cchinwali "zmasowanym i niewspółmiernym do skali wszelkiej prowokacji, jeśli w tym przypadku w ogóle można mówić o jakiejś prowokacji" ze strony Osetyjczyków.

W październiku Young powiedział attache wojskowym krajów OBWE, że obserwatorzy organizacji ocenili, iż 7 sierpnia, gdy prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili polecił swoim jednostkom atak na Cchinwali, nie było żadnego ostrzału gruzińskich wiosek przez Osetyjczyków, a nawet jeśli był, to tylko przypadkowy, z ręcznej broni palnej. W przeciwnym razie zostałoby to odnotowane przez obserwatorów OBWE. (PAP)

asw/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)