Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Budzanowski: LNG i interkonektory pozwolą na wolny wybór dostaw

0
Podziel się:

Dopiero po powstaniu terminalu LNG i interkonektorów łączących polski
system z Niemcami i Czechami będzie można mówić o wolności wyboru dostaw gazu do Polski - mówił w
poniedziałek w Warszawie wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski.

Dopiero po powstaniu terminalu LNG i interkonektorów łączących polski system z Niemcami i Czechami będzie można mówić o wolności wyboru dostaw gazu do Polski - mówił w poniedziałek w Warszawie wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski.

Wiceminister uczestniczył w konferencji poświęconej skroplonemu gazowi LNG, zorganizowanej w związku z budową terminalu gazowego w Świnoujściu. Polska od połowy 2014 roku ma otrzymywać 1 mln ton tego surowca z Kataru. Kontrakt między Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem (PGNiG)
i QatarGas zawarto na 20 lat.

W ocenie Budzanowskiego, dopiero po uruchomieniu terminalu i interkonektorów na zachodzie i południu będzie można mówić o wolności wyboru w sprawie dostaw gazu.

Według niego, w ostatnich negocjacjach gazowych z Rosją polski rząd tak naprawdę nie miał takiej wolności. "Wolność zakłada różne możliwości wyboru. Rząd tutaj de facto nie miał takiej możliwości - nie mógł importować gazu zza zachodniej granicy czy sprowadzić go statkami" - mówił.

"Wybór był tylko jeden - mieć albo nie mieć gazu na nadchodzącą zimę i wiosnę przyszłego roku" - ocenił. "Wybór był tylko jeden - negocjacje ze stroną rosyjską o dostawach gazu na kolejne lata" - dodał.

30 października PGNiG uzgodniło z Gazpromem umowę dot. zwiększenia do ponad 10 mld m3 dostaw gazu do Polski. Ma ona obowiązywać do 2037 roku.

Wiceminister zapewnił, że 30 czerwca 2014 r. terminal LNG będzie gotowy, by w lipcu przyjąć pierwszy statek. Wtedy muszą też już być gotowe inwestycje towarzyszące - sieci gazociągów i magazyny. "Nic tej decyzji już nie zmieni. Chciałbym zamknąć te dyskusje" - dodał, odnosząc się do wątpliwości, czy terminal będzie potrzebny po uzgodnieniu kontraktu na dostawy gazu z Rosji. "Nie ma to ze sobą nic wspólnego i z żelazną konsekwencją będziemy kontynuować prace, by w połowie 2014 r. terminal mógł przyjąć pierwszy statek" - powiedział.

Zdaniem wiceministra, podpisanie kontraktu na dostawy LNG z Kataru do Polski dało podstawy do umów na finansowanie terminalu. Dodał, że zakończyła się już wycinka lasu pod budowę instalacji, która ma zająć 40 hektarów.

Przypomniał, że projekt obejmuje też rozbudowę sieci przesyłowej. Ostatnio do oceny oddziaływania na środowisko trafiła dokumentacja gazociągu z terminalu LNG w Świnoujściu do Szczecina. Decyzja środowiskowa powinna zapaść w ciągu 45 dni - podał.

Polski terminal LNG ma powstać w Świnoujściu; odpowiedzialna za jego utworzenie jest spółka Polskie LNG, której właścicielem w 100 proc. jest państwowy Gaz-System. Polskie LNG jest na etapie wyboru konsorcjum, które będzie odpowiedzialne za budowę terminalu. (PAP)

ago/ pad/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)