Sejmik Mazowsza przyjął przyszłoroczny budżet województwa. Jak poinformował w poniedziałek mazowiecki Urząd Marszałkowski, dochody w 2014 r. mają wynieść 2,6 mld zł, wydatki 2,9 mld zł. "Janosikowe" w wysokości 646 mln zł ma być największą pozycją w budżecie.
Jak podkreślił Urząd Marszałkowski, "janosikowe" wyniesie 47 proc. prognozowanych wpływów podatkowych województwa. "Budżet opracowano tak, aby region mógł zapłacić +janosikowe+ innym województwom. Niestety, dla nas oznacza to drakońskie cięcia" - stwierdził skarbnik Mazowsza Marek Miesztalski.
Jak dodał, w budżecie pozostały w większości inwestycje współfinansowane ze środków unijnych. "Nie będziemy już także w stanie wykładać za Skarb Państwa środków na finansowanie zadań zleconych z administracji rządowej. Będą one realizowane tylko w takim zakresie, na jaki pozwolą dotacje przekazane od wojewody" - stwierdził Miesztalski.
Dotacja na przewozy kolejowe ma wynieść 280,25 mln zł - o 12,8 mln zł więcej niż w 2013 r. Na 67,7 mln zł zaplanowano wydatki na bieżące utrzymanie dróg wojewódzkich (wzrost o 800 tys. zł). O 41 mln zł spadną środki na inwestycje drogowe, o podobną kwotę zmniejszone zostaną wydatki na inwestycje w ochronę zdrowia.
Według założeń, dotacje dla mazowieckich instytucji kultury mają być utrzymane na poziomie z 2013 r. Również wydatki na zadania oświatowe w 2014 r. planuje się w wysokości takiej, jak w tym roku, choć - jak podkreśla województwo - subwencja oświatowa od państwa jest o ok. 6 mln zł mniejsza. Natomiast zadania zlecone z zakresu administracji rządowej będą realizowane tylko na poziomie otrzymanej z budżetu państwa dotacji.(PAP)
wkr/ pad/
