Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bugaj: Mazowiecki potrafił zrezygnować w imię zasad

0
Podziel się:

Tadeusz Mazowiecki potrafił w imię zasad odejść z ważnej funkcji, jeśli
dochodził do wniosku, że jego wpływ na rzeczywistość jest iluzoryczny - ocenia Ryszard Bugaj, który
b. premiera wspomina jako "człowieka rozmowy".

Tadeusz Mazowiecki potrafił w imię zasad odejść z ważnej funkcji, jeśli dochodził do wniosku, że jego wpływ na rzeczywistość jest iluzoryczny - ocenia Ryszard Bugaj, który b. premiera wspomina jako "człowieka rozmowy".

"Tadeusz był jednym z niewielu ludzi, którzy dla pewnych zasad potrafili odejść; nie był człowiekiem, który koniecznie chciał utrzymać się na jakiejś ważnej pozycji, która dawała mu wpływ na rzeczywistość, jeśli dochodził do wniosku, że ten wpływ jest iluzoryczny" - powiedział Bugaj, uczestnik obrad Okrągłego Stołu i poseł z ramienia Komitetu Obywatelskiego. Powołał się na rezygnację przez Mazowieckiego w 1995 r. z funkcji specjalnego wysłannika ONZ w Bośni i Hercegowinie na skutek bezczynności mocarstw wobec zbrodni dokonywanych w czasie wojny w Bośni.

Bugaj podkreślił też zasługę Mazowieckiego co do zapisu preambuły do konstytucji, w której - jak zaznaczył - "wyrażono intencje tolerancyjnego myślenia o pluralistycznym społeczeństwie w sposób przekraczający polityczny horyzont, bo dotyczący polskiej kultury, polskiej tradycji".

"To piękny tekst, a jest dziś trochę takich i z prawa, i z lewa, którzy chcieliby ten tekst usunąć; to byłoby bardzo źle" - dodał Bugaj. Według niego preambuła mogłaby być potraktowana jako motto dla kogoś, kto by pisał o publicznej działalności Mazowieckiego.

"Był człowiekiem bardzo skromnym; mieszkał w skromnym mieszkaniu przy ul. Marszałkowskiej; gdy został premierem, było to nawet do pewnego stopnia rażące" - powiedział Bugaj. Mazowiecki nigdy nie dbał o materialny prestiż, co dziś jest trochę standardem - dodał.

"To był człowiek rozmowy, który umiał słuchać i to umiał słuchać naprawdę; nie tak, jak ludzie polityki, którzy słysząc od kogoś niezbyt mądre rzeczy, mówią, że to +bardzo interesujące+" - dodał Bugaj.

Tadeusz Mazowiecki zmarł w poniedziałek nad ranem, miał 86 lat. (PAP)

sta/ bno/ as/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)