Desygnowany na premiera Bułgarii Bojko Borysow, lider partii GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) przedstawił w czwartek prezydentowi Georgi Pyrwanowowi skład nowego gabinetu. Borysow zaproponował również zmiany strukturalne w rządzie.
Nowy premier, a wcześniej właściciel firmy ochroniarskiej, szef służb operacyjnych w MSW i mer Sofii, zebrał w swoim rządzie najbliższych współpracowników ze stołecznego ratusza i z ministerstwa.
Wicepremierem i ministrem spraw wewnętrznych będzie Cwetan Cwetanow, który był szefem gabinetu Borysowa w MSW i ratuszu. Ministrem oświaty zostanie Jordanka Fandakowa, dotąd wicemer Sofii. Z władz miasta przychodzi także minister transportu Aleksander Cwetkow.
Wicepremierem i ministrem finansów zostaje ekspert Banku Światowego Simeon Diankow. Doświadczenie w firmach zagranicznych mają przyszli ministrowie budownictwa Rosen Plewenlijew i gospodarki Trajczo Trajkow.
Na czele MSZ stanie europosłanka Rumiana Żelewa. Borysow zapowiedział jednak, że będzie ona pełnić tę funkcję tylko do jesieni, kiedy to zostanie zaproponowana jej kandydatura na komisarza europejskiego.
Ważne stanowisko ministra sprawiedliwości powierzono prokurator Marganicie Popowej, która dotychczas kierowała w prokuraturze pionem zajmującym się malwersacjami środków unijnych.
Ministrem obrony będzie Nikołaj Mładenow, były europoseł i konsultant Banku Światowego. W 2006 r. był on doradcą parlamentarnych komisji obrony i polityki zagranicznej w Iraku. Pełnił też międzynarodowe misje dyplomatyczne w Afganistanie i na Bliskim Wchodzie.
Ministrem kultury będzie rzeźbiarz tureckiego pochodzenia Weżdi Raszidow.
Kontrowersyjną postacią w nowym gabinecie jest były szef Narodowego Muzeum Historycznego Bożidar Dimitrow, dawny członek Partii Socjalistycznej. Komisja lustracyjna umieściła jego nazwisko na liście byłych agentów służb specjalnych okresu komunistycznego. Z uwagi na fakt, że jako były współpracownik służb nie może on stać na czele parlamentarnej komisji kultury, utworzono dla niego stanowisko ministra bez teki, odpowiadającego za bułgarską społeczność za granicą.
W nowym rządzie nie będzie ministerstw administracji państwowej oraz ds. sytuacji nadzwyczajnych i klęsk żywiołowych.
Parlament ma zaaprobować gabinet Borysowa w poniedziałek.
Centroprawicowa partia GERB, członek Europejskiej Partii Obywatelskiej, zwyciężyła w wyborach parlamentarnych 5 lipca, lecz nie otrzymała w 240-miejscowym parlamencie absolutnej większości 121 mandatów, niezbędnej dla utworzenia samodzielnego gabinetu. Rząd Borysowa, który ma 116 posłów, będzie więc mniejszościowy.
Poparcie dla niego, choć pod różnymi warunkami i na okres od stu dni do pół roku, wyraziły centroprawicowa Niebieska Koalicja (15 posłów) i partia Porządek, Prawo i Sprawiedliwość (10 posłów). Obie formacje odmówiły jednak podpisania zaproponowanego przez GERB memorandum o współpracy parlamentarnej.
Bezwarunkowe poparcie dla GERB na razie wyraża wyłącznie nacjonalistyczna partia Ataka, która ma 21 miejsc w parlamencie. Obserwatorzy przestrzegli jednak Borysowa, że jej poparcie może spowodować negatywną reakcję w UE.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ awl/ kar/
