Uczelnie i muzea techniki pięciu bułgarskich miast otworzyły podwoje w Europejską Noc Naukowców - w nocy z piątku na sobotę - by zaprezentować swoją pracę i opowiedzieć w ciekawy sposób o jej wynikach.
W Płowdiwie europejska inicjatywa zbiegła się w miejscową - płowdiwską nocą muzeów. Nocne zwiedzanie muzeów i licznych w tym mieście galerii zorganizowane w maju miało tak duże powodzenie, że władze miasta postanowiły powtórzyć inicjatywę we wrześniu.
Uniwersytet Płowdiwski opracował specjalną "mapę drogową" - multimedialną instrukcję podpowiadającą, jak odwiedzić możliwie najwięcej imprez w uczelniach i muzeach, rozpoczynając od budynku samego uniwersytetu, gdzie studenci i wykładowcy opowiadali o swoich pracach.
Na specjalnym forum przedstawiciele uczelni i biznesu oraz studenci dyskutowali o konieczności ściślejszego powiązania studiów z praktyką. Biznes bułgarski niejednokrotnie wyrażał bowiem niezadowolenie ze słabego przygotowania absolwentów wyższych uczelni do pracy.
W Sofii Krajowe Muzeum Naukowo-Techniczne przygotowało "rodzinną" ekspozycję z historii techniki z osobnymi atrakcjami dla dzieci, kobiet i mężczyzn. Na przyszłych studentów fakultetów fizyki i chemii w Uniwersytecie Sofijskim czekał "gabinet ciekawych", gdzie można było obejrzeć różne eksperymenty.
Do Nocy Naukowców przyłączyły się także miasta Ruse (północ Bułgarii), Warna (wschód) i Stara Zagora (południe).
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ mw/ abr/