Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bułgaria: Parlament podniósł podatek od hazardu o 50 proc.

0
Podziel się:

Parlament bułgarski podniósł w czwartek podatek od hazardu o 50 proc. Zamiast
obowiązujących dotychczas 10 proc., od nowego roku biznesmeni z tej branży będą płacić 15 proc. od
obrotów.

Parlament bułgarski podniósł w czwartek podatek od hazardu o 50 proc. Zamiast obowiązujących dotychczas 10 proc., od nowego roku biznesmeni z tej branży będą płacić 15 proc. od obrotów.

Posłowie spodziewają się zwiększenia wpływów do budżetu z obecnych 117 mln lewów (58,5 mln euro) do co najmniej 150 mln lewów (75 mln euro). Pierwotnie planowano wprowadzić 12-procentowy podatek. Po dyskusji postanowiono podwyższyć go o dodatkowe 3 proc., żeby zrekompensować rezygnację z podniesienia akcyzy na alkohol.

Decyzja o podniesieniu podatku została przyjęta jednogłośnie przez obecnych na sali 149 posłów z wszystkich klubów.

Wzrasta także opłata za automaty hazardowe (tzw. jednorękich bandytów) i stoły do ruletki. Od 2010 r. podatek za nie będzie wynosił odpowiednio 500 lewów (250 euro) i 22 tys. lewów (11 tys. euro) za kwartał. Obecnie obowiązują taksy w wysokości 300 lewów (150 euro) oraz 18 tys. lewów (9 tys. euro).

Jednocześnie Ministerstwo Finansów opublikowało wyniki badania socjologicznego, przeprowadzonego przez agencję Alfa Research w październiku wśród 1000 dorosłych obywateli. Wynika z niego, że większość Bułgarów uważa hazard za zajęcie wyłącznie dla ludzi bogatych. Połowa badanych jest zdania, że podatek dla właścicieli kasyn powinien być co najmniej dwukrotnie wyższy niż podatek dla pozostałych firm. W Bułgarii obowiązuje jednolita stawka podatku dla biznesu w wysokości 10 proc.

Zamiar podniesienia akcyzy na napoje alkoholowe, w tym na pędzoną domowym sposobem rakiję, spotyka się natomiast z powszechną dezaprobatą.

Po głosowaniu w parlamencie Wasyl Bożkow, uważany za najbogatszego Bułgara i króla hazardu w tym kraju, określił decyzję jako ludobójstwo dla biznesu. "To jest ludobójstwo nie tylko dla hazardu, lecz dla całego biznesu bułgarskiego w warunkach kryzysu gospodarczego" - stwierdził Bożkow w wypowiedzi dla komercyjnej telewizji Pro Bg.

W 2008 roku Bożkow z fortuną w wysokości 1,35 mld dolarów zajmował 61. miejsce na liście najbogatszych biznesmenów w Europie Wschodniej tygodnika "Wprost".

Ewgenia Manołowa(PAP)

man/ awl/ kar/

podatki
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)