W północno-wschodniej Bułgarii władze wprowadziły stan wyjątkowy z powodu dużych opadów śniegu i siarczystego mrozu. Podobne warunki panują również w Rumunii - pisze w czwartek agencja AP.
Na północnym wschodzie Bułgarii porywiste wiatry i opady śniegu doprowadziły do przerw w dostawach energii elektrycznej oraz zablokowania przejść granicznych i dróg. Zamkniętych było prawie 500 szkół. Opad śniegu są ponaddwukrotnie większe niż zazwyczaj.
Bułgarskie władze z powodu obfitych opadów śniegu wstrzymały ruch na dwóch przejściach granicznych i zalecają swoim obywatelom, by nie podróżowali w regiony, gdzie panuje najtrudniejsza sytuacja.
Na północy Bułgarii bez prądu było około 30 wsi. W niektórych nie było również wody. Niemal wszystkie drogi lokalne były nieprzejezdne. W ciągu następnych kilku dni temperatury mają spaść do minus 17 st. Celsjusza.
Również w Rumunii śnieg spowodował zakłócenia na drogach, a 180 miejscowości miało trudności z dostawami energii elektrycznej.(PAP)
keb/ ro/
12873677