Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bułgaria: Strajk na kolejach będzie kontynuowany

0
Podziel się:

W rażąco odmienny sposób oceniły w czwartek pierwszy dzień strajku na
bułgarskich kolejach Ministerstwo Transportu i związki zawodowe. Żadna ze stron nie okazała
gotowości do kompromisu i strajk będzie kontynuowany w następnych dniach w godzinach 8-16.

W rażąco odmienny sposób oceniły w czwartek pierwszy dzień strajku na bułgarskich kolejach Ministerstwo Transportu i związki zawodowe. Żadna ze stron nie okazała gotowości do kompromisu i strajk będzie kontynuowany w następnych dniach w godzinach 8-16.

Według ministerstwa faktycznie strajkowało około 5 proc. kolejarzy (których jest w sumie 13 tys.), co spowodowało zatrzymanie 59 z 139 pociągów. Organizatorzy mówią o 218 zatrzymanych pociągach z 264, które miały jeździć w godzinach 8-16, i o 60-procentowym udziale pracowników.

Minister transportu Iwajło Moskowski zarzucił związkom nieodpowiedzialność, która w krótkim czasie doprowadzi kolej do upadłości. Argumentował, że w obliczu wysokiego zadłużenia kolei, sięgającego 400 mln euro, nie ma alternatywy dla restrukturyzacji przedsiębiorstwa. Planowane jest zwolnienie około 2500 pracowników od początku przyszłego roku, likwidacja 140 połączeń oraz podwyżka cen biletów o 15 proc.

Według związków władze wywierają ogromną presję na pracowników oraz uciekają się do zastępowania strajkujących gotowymi współpracy, ale nierzadko niekompetentnymi pracownikami. Chodzi nie tylko o metody zakazane ustawodawstwem regulującym spory pracownicze, lecz również o narażanie na niebezpieczeństwo pasażerów - uznał szef komitetu strajkowego Władimir Nikoforow. Zapowiedział, że komitet strajkowy zwrócił się do Międzynarodowej Organizacji Pracy, która wysyła w piątek obserwatorów do Bułgarii.

Solidarność ze strajkującymi kolejarzami wyrazili w czwartek pracownicy innych sektorów, dotkniętych rządową polityką oszczędności - transportu miejskiego, pogotowia ratunkowego i górnictwa.

W czwartek bez powodzenia zakończyły się również podejmowane przez rząd próby wznowienia dialogu ze związkami na temat innej kwestii budzącej ostry sprzeciw społeczny - rządowej propozycji podniesienia wieku emerytalnego (obecnie 60 lat dla kobiet i 63 dla mężczyzn) o rok od początku przyszłego roku.

Na znak protestu w minionym tygodniu związki zerwały dialog z rządem i przystąpiły do przygotowywania protestów. Ogólnokrajowy wiec protestacyjny ma się odbyć 30 listopada, później - strajki w poszczególnych branżach.

Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)

man/ az/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)