W galerii "Misja" Instytutu Kultury bułgarskiego MSZ w Sofii otwarto w czwartek dokumentalną wystawę "Pamiętam. Katyń 1940", poświęconą 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Wystawa ilustruje historyczne tło wydarzeń w lesie katyńskim i samą zbrodnię. Pokazano m.in. liczne zdjęcia rodzinne i listy ofiar. Część ekspozycji poświęcona jest walce o ujawnienie prawdy o zamordowaniu tysięcy oficerów polskich pod Smoleńskiem.
"Wystawa, zorganizowana wspólnie z ambasadą RP w Sofii, jest odpowiedzią na autentyczne zainteresowanie społeczeństwa bułgarskiego sprawą katyńską. Zmusza do zastanowienia się, dlaczego prawda historyczna była tak długo skrywana" - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Bułgarii Konstantyn Dymitrow. "Ważne jest pokazanie prawdy, przeczytanie nawet tych najboleśniejszych i strasznych kart historii, ponieważ od tego zaczyna się droga do pojednania" - podkreślił.
O zbrodni katyńskiej przez dłuższy czas w Bułgarii wiedziano niewiele. W okresie komunistycznym temat ten był całkowicie zakazany i w ogóle nie pojawiał się w bułgarskich mediach i publikacjach historycznych. Uwagę społeczeństwa bułgarskiego na sprawę Katynia zwrócił film Andrzeja Wajdy, kilkakrotnie pokazywany w telewizji publicznej. Zainteresowanie tą tematyką nasiliło się jeszcze po katastrofie pod Smoleńskiem, w której zginął prezydent Lech Kaczyński i 95 innych osób.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ az/ mc/ gma/
